Zamknij

PŚ w Les Rousses. Premierowy triumf utalentowanej Norweżki. Jouve uszczęśliwił miejscowych kibiców

16:14, 28.01.2023 Daniel Topczewski Aktualizacja: 17:12, 28.01.2023
Skomentuj

Norweżka Kristine Stavaass Skistad wygrała sprint stylem klasycznym podczas zawodów Pucharu Świata w francuskim Les Rousses. Dla młodej biegaczki, uważanej za jeden z większych talentów ostatnich lat, jest to pierwszy w karierze triumf. W rywalizacji mężczyzn, ku radości miejscowych kibiców, zwyciężył reprezentant gospodarzy Richard Jouve, który na finiszu pokonał Johannesa Hoesflota Klaebo. Jedyny Polak w stawce - Kamil Bury - odpadł w ćwierćfinale.

Screen - Eurosport

Błysk norweskiego talentu

Za nami kolejne w tym sezonie Pucharu Świata sprinty stylem klasycznym. W francuskim Les Rousses, które było gospodarzem zawodów, najlepiej poradziła sobie Kristine Stavaas Skistad. Norweżka już w eliminacjach błysnęła formą i wygrała je z najlepszym rezultatem. W ćwierćfinale 23-latka musiała co prawda uznać wyższość Niemki Laury Gimmler, ale w półfinale była już najszybsza i na finiszowych metrach mogła sobie nawet pozwolić na zwolnienie tempa. Finałowy bieg również był popisem Skistad. Reprezentantka Norwegii prowadziła od startu do mety i w świetnym stylu odniosła pierwsze w karierze zwycięstwo w zawodach Pucharu Świata.

Walkę o drugie miejsce stoczyły reprezentantki Szwedki. Ostatecznie najlepiej finiszowała Emma Ribom, która straciła do triumfatorki +0,70 sek. Na najniższym stopniu podium stanęła Maja Dahlqvist (+1,78 sek), a czwarta była Linn Svahn (+2,08 sek), dla której to kolejny udany występ po powrocie do rywalizacji. Finałową stawkę uzupełniły Julia Kern (+3,45 sek) i Johanna Hagstroem (+9,24 sek).

Wyniki

Klaebo pokonany. Wielki dzień Francuza

Zdecydowanym faworytem rywalizacji sprinterskiej mężczyzn był Johannes Hoesflot Klaebo, który nie zwykł przegrywać na najkrótszym biegowym dystansie w Pucharze Świata. Reprezentant Norwegii w eliminacjach zanotował najlepszy rezultat i dość spokojnie przechodził przez fazę ćwierćfinałową oraz półfinałową dlatego wydawało się, że w sobotę również będzie bezkonkurencyjny. W finale lider klasyfikacji generalnej znalazł jednak godnego rywala, którym okazał się Richard Jouve.

Francuz świetnie rozegrał finałowy bieg pod względem taktycznym i na finiszową prostą wyszedł na pierwszej pozycji z minimalną przewagą nad konkurentami. Klaebo próbował jeszcze zaatakować reprezentanta gospodarzy, ale Jouve zdołał odeprzeć atak Norwega (+0,09 sek) i wygrać drugie zawody w sezonie.

Zaciętą rywalizację o trzecie miejsce stoczyli Paal Golberg i Edvin Anger. Po analizie fotokomórki na najniższym stopniu podium stanął jednak Norweg, któremu zmierzono taki sam czas jak młodemu Szwedowi. Obaj stracili do triumfatora +0,91 sek. Na piątej pozycji sklasyfikowany został Sivert Wiig, a na szóstej lokacie uplasował się Federico Pellegrino.

W ćwierćfinale wystąpił jeden reprezentant Polski, którym był Kamil Bury. Nasz biegacz wystartował w trzeciej serii, w której zajął szóste miejsce i ostatecznie został sklasyfikowany na 27. pozycji, zdobywając kolejne pucharowe punkty w tym sezonie.

Wyniki

Źródło: informacja własna

(Daniel Topczewski)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%