Zamknij

PŚ w Le Grand Bornand: Eckhoff najlepsza po raz czwarty z rzędu. Wierer liderką PŚ

15:02, 22.12.2019 Mateusz Wasiewski Aktualizacja: 15:34, 22.12.2019
Skomentuj

fot: vg.no

Tiril Eckhoff po raz kolejny zaprezentowała świetną formę. Norweska biathlonistka tym razem okazała się najlepsza w biegu masowym rozgrywanym w Le Grand Bornand. Drugie miejsce zajęła Włoszka Dorothea Wierer, a trzecie Szwedka Linn Persson. Polki nie startowały.

Pierwszy bieg masowy w sezonie Pucharu Świata 2019/2020 został przeprowadzony pod dyktando tej, która w ostatnich startach prezentuje najlepszą dyspozycję. Mowa tu o Tiril Echkoff, która odniosła czwarte zwycięstwo pod rząd, tym samym zgarniając wszystko, co było do wygrania podczas weekendu w Le Grand Bornand. Norweżka musiała biegać dodatkowe trzysta metrów, poprzez błędy na pierwszym i ostatnim sezonie, ale dzięki doskonałej formie biegowej nie miała żadnych problemów z odniesieniem kolejnego triumfu. O blisko minutę i dwadzieścia pięć sekund wyprzedziła drugą dziś Włoszkę Wierer. Dorothea także dwukrotnie pudłowała. Dzięki uplasowaniu się na podium mistrzyni świata powróciła na pozycję liderki klasyfikacji generalnej PŚ. Wyprzedziła Ingrid Landmark Tandrevold, która tym razem została sklasyfikowana na dwunastej lokacie. O drugą pozycję w dzisiejszym biegu z Wierer dzielnie walczyła Szwedka Linn Persson na koncie z tylko jedną karną rundą. 25-letnia zawodniczka na ostatnim podbiegu spróbowała zaatakować reprezentantkę Włoch, ale sczepiła się z nią nartami i wypadła z rytmu. Ostatecznie zajęła i tak świetne trzecie miejsce. To pierwsze dla niej podium w rywalizacji w Pucharze Świata.

Najlepiej w sezonie zaprezentowała się doświadczona Finka Kaisa Makarainen, która do trzeciego strzelania miała szansę nawet wygrać. W stójce pomyliła się jedna czterokrotnie i spadła poza podium, ostatecznie plasując się na czwartej lokacie. Piątkę zamknęła Niemka Denise Herrmann, która także miała do przebiegnięcia cztery rundy karne. W dziesiątce znalazły się również Rosjanka Jekaterina Jurłowa-Percht (2 błędy na strzelnicy), Francuzka Anais Bescond (1), Niemka Franziska Preuss (2), Austriaczka Lisa Theresa Hauser (2) oraz Szwedka Mona Brorsson (2). Na starcie zabrakło reprezentantek Polski. Co prawda Janina Hettich zrezygnowała z masówki i Kamila Żuk była pierwszą rezerwową, ale kadra biało-czerwonych opuściła francuską miejscowość już wczoraj.

wyniki zawodów

źródło: informacja własna

(Mateusz Wasiewski)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%