PŚ w Lake Placid. Wiatr pokonał organizatorów. Kwalifikacje przełożone na sobotę

Mocny wiatr nie pozwolił na rozegranie piątkowych kwalifikacji w Lake Placid. Po próbach 5 zawodników jury postanowiło przełożyć skakanie na sobotę. To zła informacja dla Polaków, którzy nie oddali jeszcze na skoczni w Lake Placid ani jednego skoku.

Pogoda wygrała ze skoczkami

Przez cały dzień w Lake Placid wiatr mocno dawał się we znaki organizatorom pierwszych od wielu lat zawodów PŚ w Stanach Zjednoczonych. Najpierw zostały odwołane serie treningowe, ale wciąż liczono na to, że uda się rozegrać kwalifikacje do sobotniego konkursu. Tak się jednak nie stało. Po skokach 5 zawodników, z których tylko dwóch doleciało do setnego metra, organizatorzy postanowili przerwać nierówną walkę z wiatrem. W momencie przerwania kwalifikacji na prowadzeniu znajdował się Francesco Cecon z Włoch.

Kłopoty Polaków

Nowy plan na sobotę zakłada, że kwalifikacje odbędą się o godzinie 14:30, zamiast serii próbnej. Jeśli nie uda się ich rozegrać, to będzie to fatalna informacja dla naszych reprezentantów. Polscy skoczkowie odpuścili bowiem czwartkowe treningi i nie oddali jeszcze w Lake Placid ani jednej próby. Może się zatem okazać, że skok w I serii sobotniego konkursu będzie ich pierwszą próbą na amerykańskiej skoczni. Miejmy jednak nadzieję, że tym razem uda się rozegrać kwalifikacje, dzięki czemu nasi zawodnicy będą mogli zapoznać się z obiektem.

Źródło: informacja własna