?php>
?php>
?php>
Sobota w Lake Placid będzie wyjątkowym dniem dla skoków narciarskich. Rozegrany zostanie bowiem nie tylko konkurs indywidualny, ale również zmagania duetów. Taką formę rywalizacji zespołowej zobaczymy w PŚ pierwszy raz w historii. Liczymy na to, że w głównych rolach wystąpią nasi reprezentanci.
?php>?php>
?php>
?php>
?php>
?php>
?php>
?php>
Czy Kubacki rozpocznie pogoń za liderem??php>
Długi dzień ze skokami w Lake Placid rozpocznie się od przełożonych z piątku kwalifikacji. Ich start zaplanowano na 14:30 polskiego czasu. Następnie, o godzinie 16:00, powinien ruszyć konkurs indywidualny. Głównym faworytem zmagań jest oczywiście lider PŚ, Halvor Egner Granerud. Czwartkowe treningi na skoczni w USA pokazały jednak, że Norwegowi poważnie zagrozić mogą Andreas Wellinger i Stefan Kraft. My liczymy na to, że do walki o podium włączą się Dawid Kubacki i Piotr Żyła. Oprócz nich, nasz kraj reprezentować będą także: Paweł Wąsek, Aleksander Zniszczoł, Jan Habdas i Tomasz Pilch. Forma naszych skoczków pozostaje jednak lekką niewiadomą, gdyż nie mieli oni jeszcze okazji przetestować obiektu w Lake Placid. Przypomnijmy, że za Ocean nie udał się Kamil Stoch, który postanowił odpocząć w domu i poszukać utraconej formy.
?php>?php>Duety wkraczają do akcji?php>
Wraz z konkursem indywidualnym nie zakończy się jednak sobotnie skakanie w Lake Placid. O godzinie 23:00 ma rozpocząć się bowiem konkurs duetów. Na czym będzie polegać ta nowa forma zespołowej rywalizacji? Drużyny narodowe będą składać się z dwóch skoczków, na których czekać będą trzy serie konkursowe. W pierwszej serii wystąpi 13 duetów, z których do drugiej awans uzyska aż 12 najlepszych ekip. W ostatniej, trzeciej serii, zobaczymy natomiast 8 czołowych drużyn. Wydaje się, że polski duet w składzie Dawid Kubacki i Piotr Żyła będzie miał duże szanse na zwycięstwo w takiej formie rywalizacji. Czekają nas zatem wyjątkowe i rozciągnięte na wiele godzin emocje.
?php>Źródło: informacja własna
?php>
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz