PŚ w Lahti. Dobry występ Staręgi to za mało. Finały sprintu drużynowego bez Polaków

Screen - EUROSPORT
Norweżki i Norwegowie okazali się najlepsi w eliminacjach sprintu drużynowego stylem dowolnym podczas ostatnich w tym sezonie zawodów Pucharu Świata, które odbywają się w Lahti. Do finału nie udało się niestety awansować reprezentantom Polski – Maciejowi Starędze i Dominikowi Buremu – którzy zajęli siedemnaste miejsce. Z dalszej rywalizacji odpadła także Izabela Marcisz, która biegła w duecie ze Słowenką Anją Mandeljc.

Eliminacje sprintu drużynowego w Lahti odbywały się w nowej formule przypominającej sprint indywidualny. Czasy dwóch zawodników startujących w poszczególnych ekipach sumowały się, gdy każdy z nich przekroczył linię mety. Awans do finału wywalczyło piętnaście najlepszych duetów kobiecych i męskich.
Znakomite Norweżki
W rywalizacji pań najlepiej spisały się Norweżki, które za sprawą świetnego biegu Julie Myhre już po pierwszej części eliminacji miały bezpieczną przewagę nad najgroźniejszymi konkurentkami. Biegnąca jako druga Anne Kjersti Kalvaa pobiegła równie dobrze i finiszowała z trzecim wynikiem, co w łącznej klasyfikacji dało reprezentantkom Kraju Fiordów najlepszy rezultat 6:22.37 min. Drugie miejsce zajęła Szwecja I reprezentowana przez Emmę Ribom i Jonnę Sundling (+4,89 sek), a trzecie Finlandia I ze stratą +9,63 sek.
W eliminacjach odpadła Izabela Marcisz, która, korzystając z nowych przepisów pozwalających na łączenie zawodniczek z dwóch reprezentacji, biegła w parze ze Słowenką Anją Mandeljc. Mieszany duet zajął szesnaste – ostatnie – miejsce tracąc do triumfatorek niemal pół minuty.
Dominacja faworytów
Kwalifikacje mężczyzn wygrali reprezentanci Norwegii, którzy wystawili w Lahti najmocniejszy skład. Erik Valnes i Johannes Hoesflot Klaebo zanotowali dwa najlepsze wyniki eliminacji i łącznie uzyskali prawie siedem sekund przewagi nad drugą reprezentacją na mecie, czyli Francją I (+6,74 sek). Na trzeciej pozycji sklasyfikowano Norwegię II (+9,58 sek), a tuż za czołową trójką pierwszą ekipę Szwecji (+10,18 sek). Piąte miejsce zajęła Francja II (+11,67 sek).
Nadzieje na dobry wynik rozbudził Maciej Staręga, który finiszował z szóstym czasem pierwszej zmiany. Niestety startujący jako drugi Dominik Bury pobiegł dużo słabiej, tracąc łącznie +15,61 sek. To sprawiło, że naszych reprezentantów nie zobaczymy w finale, gdyż Polacy ostatecznie zostali sklasyfikowani na siedemnastej pozycji ze stratą +19,12 sek. Do awansu zabrakło im niespełna pół sekundy.
Źródło: informacja własna
- Fińska biathlonistka leżała jak martwa. Niedźwiedź ruszył w jej kierunku - 1 czerwca 2023
- Biegowy raport. Rosjanie wykluczeni z konferencji FIS, ambitne plany Szwedki i nowy projekt Kalli - 3 maja 2023
- Norweżka najsłabszą zwyciężczynią PŚ w historii? Te statystyki się nie mylą. “Wiele czynników” - 25 kwietnia 2023