PŚ w Kontolahti: Domraczewa zwycięża w sprincie

Darja Domraczewa o zaledwie pół sekundy pokonała Niemkę Franziske Hildebrand, a na najniższym stopniu podium znalazła się Włoszka Lisa Vittozzi. Najwyżej z Polek została sklasyfikowana Magdalena Gwizdoń, która zajęła 23. lokatę.

Dwukrotna medalistka z Pjongczang Darja Domraczewa w trakcie pierwszego pobytu na strzelnicy trafiła we wszystkie tarcze, niestety problemy Białorusinki pojawiły się podczas drugiego strzelania, w trakcie którego raz spudłowała. Mimo to Domraczewa wybiegała ze strzelnicy jako liderka, a  dopiero po kilku minutach wyprzedziła ją nieznacznie Włoszka Lisa Vittozzi, która strzelała z taką samą skutecznością w ciągu obu strzelań jak Białorusinka. Pierwszą zawodniczką, która uzyskała znacznie lepszy rezultat od pozostałych rywalek była Franziska Hildebrand, Niemka po drugim strzelaniu miała przewagę aż szesnastu sekund nad Vittozzi. Hildebrand jako jedyna z trójki prowadzących strzelała dzisiaj ze stuprocentową skutecznością.Mimo sporej straty Domraczewa zdołała pokonać Hildebrand, różnica między nimi wynosiła zaledwie pół sekundy i była głównie spowodowana bardzo dobrym biegiem Białorusinki na końcowych kilometrach biegu. Pozwoliło jej to także na wyprzedzenie Vittozzi, która ostatecznie ukończyła rywalizację na trzecim miejscu.

Większość faworytek podczas dzisiejszego biegu miało problemy na strzelnicy. Najgorzej z czołowych biathlonistek spisała się Anastasija Kuźmina, która aż czterokrotnie spudłowała, co spowodowało, że Słowaczką zajęła odległą 30. pozycję. Nieco lepiej zaprezentowała się zawodniczka gospodarzy Kaisa Makarainen, która z dwoma niecelnymi strzałami zamknęła pierwszą dziesiątkę. Kolejnymi zawodniczkami, które nie poradziły sobie z wiatrem były Włoszka Dorothea Wierer oraz Norweżki Tiril Eckhoff i Marte Olsbu.

Z dobrej strony zaprezentowały się Niemki, które w trakcie Igrzysk poniosły porażkę w biegu sztafetowym. W ostatnim czasie oprócz ich liderki Laury Dahlmeier pozostałe zawodniczki naszych zachodnich sąsiadów spisywały się dość przeciętnie. Jednak w dzisiejszym biegu aż trzy reprezentantki Niemiec znalazły się w czołowej dziesiątce. Oprócz Hildebrand znalazły się w niej wspomniana Dahlameier, która zajęła piątą pozycję oraz Hammerschmidt, która ukończyła rywalizację na dziewiątej pozycji. Niemki były jedyną nacją, która tak licznie zaprezentowała się w czołówce, oprócz nich tylko drużyna Ukrainy miała w pierwszej dziesiątce więcej niż jedną zawodniczkę. Dla biathlonistek z Ukrainy zawody w Pjongczang były całkowicie nieudane, co potwierdza fakt, że żadna z zawodniczek nie ukończyła rywalizacji indywidualnej w czołowej dziesiątce. Przez co ich dobra dzisiejsza dyspozycja jest jeszcze większym zaskoczeniem. Twórczyniami tej niespodzianki są Julija Dżima, która zajęła czwartą pozycję oraz Vita Semerenko, która ukończyła rywalizację na siódmej pozycji.

Z czterech startujących Polek najlepiej zaprezentowała się Magdalena Gwizdoń. Nasza najbardziej doświadczona biathlonistka z jedną karną rundą zajęła 23. pozycję. Także z jednym pudłem rywalizację ukończyły Weronika Nowakowska i Kinga Mitoraj odpowiednio: 33. i 48. Między nimi znalazła się jeszcze Monika Hojnisz, która z dwoma niecelnymi strzałami uplasowała się na 42. lokacie. Z powodu odległych pozycji jakie wywalczyły w biegu sprinterskim nasze zawodniczki, możliwość startu w niedzielnym biegu masowym ma tylko Weronika Nowakowska.

Pełne wyniki

Źródło: Informacja własna