PŚ w Kontiolahti: Ostatni sprint sezonu dla Herrmann, szóste miejsce Hojnisz-Staręgi

Denise Herrmann (fot. M. Król)

Niemka Denise Herrmann udowodniła, że na najkrótszym biathlonowym dystansie czuje się najlepiej. W ostatnim sprincie kobiet, który jest jednocześnie przedostatnią konkurencją sezonu Pucharu Świata, nie miała sobie równych. Mimo błędu na strzelnicy wyprzedziła rodaczkę Franziskę Preuß i Norweżkę Tiril Eckhoff. Najlepsza Polka, Monika Hojnisz-Staręga, była 6.

Herrmann już od startu prezentowała bardzo dobrą dyspozycję biegową. Zawodniczka, która swoją profesjonalną karierę rozpoczynała jako biegaczka narciarska, tuż po pierwszym strzelaniu wyprzedziła solidną Włoszkę Sanfilippo pomimo jej bezbłędnego strzelania. Kolejne zawodniczki, czyli Mäkäräinen, Davidova i Vittozzi, traciły do Niemki ponad 10 sekund. Pomyłka w postawie stojącej nie pozbawiła Herrmann wiktorii - potężna śnieżyca i wiatr spowodowały, że bezbłędne strzelanie należało dziś do rzadkości. Wszystkie trzy zawodniczki stojące dziś na podium zanotowały co najmniej jedno pudło (Eckhoff spudłowała nawet dwa razy).

Perfekcyjną celnością popisała się natomiast Monika Hojnisz. Polka straciła jednak sporo czasu na trasie (minuta straty do Herrmann w samym biegu). Obie składowe wystarczyły do zajęcia szóstego miejsca. To piąty z rzędu indywidualny bieg najwyższej rangi, w którym chorzowianka plasuje się w czołowej "10". Kinga Zbylut była 29. (1 pudło). Kamila Żuk aż pięć razy chybiła i zajęła siedemdziesiątą lokatę.

wyniki sprintu kobiet 

Zwycięstwo Denise Herrmann przy nienajlepszym rezultacie Dorothei Wierer (19. lokata) oznacza, że to Niemka zdobyła Małą Kryształową Kulę w sprincie. To pierwsze takie trofeum jakiejkolwiek Niemki od sezonu 2016/17 i sukcesów Laury Dahlmeier.

źródło: informacja własna