Johannes Boe odniósł zdecydowany triumf w pierwszym w tym sezonie sprincie. Drugiego na mecie Sebastiana Samuelssona bezbłędny Norweg wyprzedził o 43,9 s. Podium uzupełnił drugi ze Szwedów Martin Ponsiluoma. Strzelanie na czysto wykonał dziś Andrzej Nędza-Kubiniec. Reprezentant Polski ukończył zmagania w szóstej dziesiątce.
?php>?php>
?php>
fot. Mateusz Król?php>
Drugim starciem biathlonistów podczas inauguracyjnych zawodów Pucharu Świata w Kontiolahti był sprint. Szans swoim rywalom nie dał dziś triumfator klasyfikacji generalnej za sezon 2019/2020 Johannes Boe. Norweski mistrz strzelał na czysto oraz zanotował najlepszy czas biegu. Na mecie miał ostatecznie uzyskał przewagę 44,1 s nad drugim dziś Sebastianem Samuelssonem. Szwed jednak też świetnie pobiegł, bowiem musiał pokonać jedną karną rundę. Moc szwedzkich biathlonistów na początku tej zimy potwierdził Martin Ponsiluoma, który także uplasował się w czołowej trójce. 25-latek, podobnie jak kolega z reprezentacji, podczas strzelania z pozycji leżącej raz spudłował.
?php>Tuż za podium na czwartym miejscu został sklasyfikowany drugi z Norwegów Vetle Christiansen (1+0, 51,9 s straty), a piątkę zamknął bezbłędny Słoweniec Jakov Fak (+53,1). Dopiero szósty, mimo strzelania na czysto, był Quentin Fillon Maillet. Trzeci zawodnik ubiegłego sezonu stracił ponad minutę - 1:01,3 - do Boe. Siódme miejsce zajął najlepszy Niemiec Arnd Peiffer (0+1, +1:03,1), a ósme drugi Francuz Emilien Jacquelin (0+2, +1:05,1). W dziesiątce uplasowali się także bardzo doświadczeni biathloniści, odpowiednio Eric Lesser oraz Ondrej Moravec.
?php>Z Polaków najlepiej spisał się Andrzej Nędza-Kubiniec, który był dziś bezbłędny podczas obu wizyt na strzelnicy. Reprezentant biało-czerwonych uplasował się na 56. lokacie. Najlepiej z podopiecznych Andersa Bratliego w biegu spisał się Grzegorz Guzik. 29-latek spudłował jednak trzykrotnie i zajął 68. miejsce. 89. był dziś Marcin Szwajnos (1+1), a 95. Łukasz Szczurek (1+2).
?php>?php>Źródło: informacja własna
?php>
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz