PŚ w kombinacji: Pierwsza drużyna Norwegii wygrywa w Val di Fiemme

Kombinatorzy norwescy przenieśli się z Finlandii do Włoch na przed ostatni akt Pucharu Świata w swojej dyscyplinie. W dzisiejszym sprincie drużynowym wygrała drużyna Norwegia I przed Niemcami I i Francją I. Polacy nie pojawili się na trasie biegu.
Ekipa Norwegia I w składzie: Magnus Krog i Joergen Graabak jako pierwsza zameldowała się na mecie sprintu drużynowego do kombinacji norweskiej, która w ten weekend zagościła w Val di Fiemme. Norwegowie prowadzili już po serii skoków z notą 283.3 pkt.. Mieli oni przewagę nad wówczas drugą drużyną Francji I tylko jednej sekundy. Ostatecznie z czasem wynoszącym: 32:50.3 sekundy zwyciężyli w walce o triumf w zawodach. Na drugim miejscu uplasowała się drużyna Niemcy I (Tobias Haug, Tino Edelmann), która do Kroga i Graabaka straciła 6.7 sekundy. Na najniższym stopniu podium stanęła reprezentacja Francji I (Francois Braud, Maxime Laheurte). Ich starta do zwycięzców wyniosła na mecie 7.1 sekundy.
Podium z Francuzami o 0.7 sekundy, przegrała drużyna Austrii I (Lukas Klapfer, Bernhard Gruber) na ostatniej prostej przed metą. Już większą stratę do zwycięskiej dwójki, wynoszącą 29.3 sekundy zanotowała druga ekipa Norwegii (Jan Schmid, Magnus H. Moan), która zajęła miejsce piąte.
Reprezentacja Polski w składzie: Adam Cieślar i Szczepan Kupczak, mimo zajęcia w serii skoków 11 miejsca, nie pojawiła się na starcie biegu do kombinacji.
Źródło: fis-ski.com