Zamknij

PŚ w Klingenthal. Zwycięstwo Kobayashiego, Żyła z najlepszym wynikiem w sezonie

17:37, 12.12.2021 Anna Felska Aktualizacja: 18:04, 12.12.2021
Skomentuj

Ryoyu Kobayashi zwyciężył w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w Klingenthal. Na podium także Daniel Andre Tande oraz Marius Lindvik. Piotr Żyła zakończył zawody na 14. miejscu.

fot. Tomasz Markowski

Kobayashi wygrywa po raz drugi w tym sezonie

Ryoyu Kobayashi prowadził już po pierwszej serii i skoku na 129,5 m. W finałowym skoku Japończyk postawił kropkę nad "i", lądując na 139 m. Za plecami Kobayashiego uplasowali się Norwegowie, którzy zaatakowali podium całą grupą. Drugie miejsce zajął Daniel Andre Tande, który uzyskał 130,5 i 141,5 m. Na najniższym stopniu podium stanął Marius Lindvik (126 i 141 m). Kolejne trzy lokaty zaraz za podium również zajęli Norwegowie, kolejno: Robert Johansson (128 i 139,5 m), Halvor Egner Granerud (128 i 138 m) i Johann Andre Forfang (123 i 138,5 m). Siódmą lokatę zajął najlepszy ze Słoweńców - Cene Prevc (123 i 136,5 m). Czołową dziesiątkę uzupełnili: Constantin Schmid (127,5 i 134 m), Junshiro Kobayashi (128,5 i 135 m) i Philipp Aschenwald (128 i 128,5 m).

Tylko Żyła z punktami

Wśród Polaków pod nieobecność Kamila Stocha najlepiej spisał się Piotr Żyła, który po skokach na 124 i 129 m zajął 14. miejsce. Jest to najlepszy wynik Piotra w tym sezonie. Paweł Wąsek po skoku w pierwszej serii został zdyskwalifikowany za nieregulaminowy kombinezon. Aleksander Zniszczoł uzyskał zaledwie 110,5 m i nie awansował do finału, kończąc zawody na 42. pozycji.

Pełne wyniki

Liderem klasyfikacji Pucharu Świata pozostał Karl Geiger. Na drugą pozycję awansował Ryoyu Kobayashi. Trzecie miejsce zajmuje Stefan Kraft. Najlepszy z Polaków Kamil Stoch, który nie mógł wziąć udziału w konkursie, spadł na 12. miejsce.

Źródło: informacja własna 

(Anna Felska)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%