Kolejny weekend skeletonowego i bobslejowego Pucharu Świata przebiegł zgodnie z oczekiwaniami - wygrywali zdecydowani faworyci. Z kolejnych zwycięstw, tym razem odniesionych w Igls, cieszą się Austriaczka Janine Flock i Łotysz Martins Dukurs (skeleton), a najlepszą bobslejową dwójką okazała się osada z Niemiec, Friedrich/Schüller.
?php>?php>
?php>
Martins Dukurs (fot. AP Photo/Rick Bowmer)?php>
Na cztery dotychczasowe starty w skeletonowym Pucharze Świata Flock wygrała trzykrotnie, a Dukurs nie znalazł jeszcze pogromcy - to prawdziwi dominatorzy sezonu. Flock wyprzedzała po pierwszym ślizgu Włoszkę Valentinę Margagslio o jedną dziesiątą sekundy. Reprezentantka Półwyspu Apenińskiego pogubiła się w drugim przejeździe i spadła aż na ósme miejsce. Austriaczka utrzymała znakomitą formę i uzyskała najlepszy czas II przejazdu. Na podium stanęły też Holenderka Kimberley Bos i Niemka Jacqueline Loelling.
?php>?php>Martins Dukurs osiągnął w skeletonowym Pucharze Świata już 54. triumf. Jedyne, czego brakuje mu do odejścia w glorii legendy dyscypliny, to złoty medal olimpijski - i dlatego wciąż rozstawia po kątach rywali. Drugi Matt Weston stracił do Łotysza dwie dziesiąte sekundy, trzeci Niemiec Cristopher Grotheer już 33 setne.
?php>?php>Podczas drugiego weekendu w Igls Francesco Friedrich powetował sobie drobną wpadkę sprzed tygodnia. Niemiec jeżdżący wspólnie z Alexandrem Schuellerem ani w sobotę, ani w niedzielę nie pozostawił najmniejszych złudzeń rywalom. Dwukrotnie drugi był Oskars Kibermanis, a trzeci - Johannes Lochner. W niedzielnych zawodach Lochner podzielił się jednak trzecim miejscem z Hansem Peterem Hannighoferem.
?php>?php>wyniki - bobsleje (niedziela) - wkrótce
?php>źródło: ibsf.org
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz