fot. Brasil Zero Grau?php>
Ostatni dzień rywalizacji w Igls upłynął pod znakiem sprintów i sztafety. Triumfatorami okazały się te same osoby, które zwyciężyły we wczorajszych zawodach, zarówno w kategorii jedynek, jak i męskich dwójkach. Niespodzianki nie było też w sztafecie, gdzie triumfowali Niemcy.
?php>Felix Loch powraca do wielkiej formy. Utytułowany Niemiec, legenda sportu saneczkarskiego, po zwycięstwie w sobotę triumfował też w sprincie. W krótszej z konkurencji na podium towarzyszyli mu Austriacy Gleirscher i Mueller, a kolejny słabszy przejazd zanotowali Rosjanie. Najlepszy z nich, Siemion Pawliczenko, był dopiero siódmy, a Roman Repiłow zamknął stawkę.
?php>wyniki: sprint mężczyzn
?php>Obrończyni Pucharu Świata, Julia Taubitz, rozpoczęła sezon od mocnego uderzenia. Dwukrotnie pokonała bardziej doświadczoną koleżankę z ekipy, wracającą po przerwie macierzyńskiej Natalie Geisenberger. Skład i kolejność podium i w sprincie, i w jedynkach nie zmienił się - Taubitz wyprzedziła wspomnianą Geisenberger i Dajanę Eitberger. Czwartą na mecie sprintu Łotyszkę Elizę Tirumę od podium dzieliło ok. 0.08 sekundy.
?php>wyniki: sprint kobiet
?php>Kibice gospodarzy mogli przyjąć wyniki dwójek z ogromnym zadowoleniem - dwa zwycięstwa odniosła załoga Steu/Koller. W sprincie Austriacy pokonali braci Sicsów z Łotwy, a w dwóch ślizgach rodaków - Muellera i Frauschera. Zawody sztafetowe padły łupem zdecydowanych faworytów, Niemców, którzy wyprzedzili Austriaków i Rosjan. Inni kandydaci do podium, Włosi, zostali zdyskwalifikowani za niewłaściwe dokonanie zmiany.
?php>wyniki: sztafeta | dwójki (spr.)
?php>źródło: fil-luge.org
?php>
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz