PŚ w Engelbergu : Prevc bez konkurencji, Kamil Stoch drugi!

 Świetne wieści dla Polaków po drugim konkursie indywidualnym weekendu z Pucharem Świata w Engelbergu. W zarządzanym odgórnie wygrał ze sporą przewagą Słoweniec Domen Prevc, ale na drugim miejscu uplasował się Kamil Stoch, czym zapewnił sobie awans tuż za podium klasyfikacji generalnej tego sezonu skoków.

 Brat zdobywcy Kryształowej Kuli z zeszłego sezonu w pierwszej serii poszybował aż na 144 metry, więc ustanowił nowy rekord skoczni, a w drugiej serii uzyskując 141,5 metra pogrzebał marzenia rywali, chcących zameldować się przed nim w zawodach. Pierwszym kandydatem do takiej roli był na pewno właśnie wspomniany we wstępie Kamil Stoch. W pierwszym skoku jako pierwszy ustanowił rekord obiektu (który pobił chwilę później Prevc) próbą na 143,5 metra. W drugim skoku osiągnął odległość o 2 metry krótszą , ale to i tak dawało mu drugie miejsce na podium w tym sezonie. Na najniższym stopniu "pudła" zmieścił się jeszcze Austriak Stefan Kraft, który znalazł się tam po dwóch dość równych próbach na 138 i 138,5 metra. Bardzo blisko wejścia do pierwszej trójki był Daniel Andre Tande, który po pierwszym skoku na 139 metrów był za prowadzącym Domenem Prevcem. W drugiej lądował przy odległości 144,5 metra, jednak upadł, w konsekwencji czego spadł na 11 miejsce.

 Inni Polacy nie zaprezentowali się z maksymalnie pozytywnej strony. Co prawda Piotr Żyła znalazł się jeszcze na 9 miejscu (137,5 oraz 135,5 metra), ale Maciej Kot (15 miejsce; 137 i 131,5 metra) i Dawid Kubacki (18 miejsce; 132 i 134 metry)  mogliby spisać się nieco lepiej. Tak czy tak punktowało czterech naszych zawodników, co stanowi całkiem dobry wynik. Ta sztuka nie udała się Stefanowi Huli (36 miejsce, 126 metrów), skaczącemu w bardzo złych warunkach atmosferycznych (tuż po jego skoku ze względu na nie podniesiono belkę startową), Klemensowi Murańce (44 miejsce, 123 metry) oraz Aleksandrowi Zniszczołowi (46 miejsce, 125 metrów).

 Następne zawody w ramach Pucharu Świata to już Oberstdorf i prestiżowy  Turniej Czterech Skoczni, gdzie liczymy na równie dobrą rywalizację, jak i postawę naszych zawodników na czele z Kamilem Stochem.

PEŁNE WYNIKI