fot. Agnieszka Białek/Sportsinwinter.pl?php>
Karuzela Pucharu Świata nie zwalnia tempa. Już w najbliższy weekend czekają nas kolejne zawody tego cyklu, przenosimy się z niemieckiego Klingenthal do szwajcarskiego Engelbergu. Kogo zobaczymy podczas konkursów w Szwajcarii, a kogo zabraknie? Znamy już składy niektórych ekip.
?php>Do największych roszad doszło w reprezentacjach Japonii i Norwegii. Trener Hideharu Miyahira postanowił, iż pierwszy skład będzie trenować przed Turniejem Czterech Skoczni i wystawił drugi szereg swoich zawodników oraz Ryoyu Kobayashiego. Obrońca Kryształowej Kuli nie zamierza odpuszczać w tym sezonie, interesuje go obrona tytułu, dlatego będzie on startował w weekend. Przymusowe zmiany dopadły kadrę norweską. Thomasa Aasena Markenga nie zobaczymy już w tym sezonie na skoczniach (więcej o tym TUTAJ), a Robin Pedersen wrócił do kraju, by podobnie jak Japończycy szlifować formę przed TCS. Dlatego postanowiono dać szansę Sondre Ringenowi oraz Andersowi Haare. Obaj bardzo dobrze spisywali się w Pucharze Kontynentalnym w tym sezonie. Dla tego drugiego będzie to debiut w Pucharze Świata.
?php>Warto jeszcze zwrócić uwagę na to, iż standardowo Szwajcarzy nie wykorzystują możliwości wystawienia grupy krajowej oraz na pierwszy PŚ poza Finlandią dla 18-letniego Arttu Pohjoli. Polacy wystąpi w takim samym składzie jak w Klingenthal.
?php>Składy reprezentacji?php>
?php>
Norwegia:?php>
Japonia:?php>
Polska:?php>
Szwajcaria:?php>
Finlandia:?php>
Źródło: informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz