Kolejne dobre informacje napłynęły do nas ze szwajcarskiego Davos. W ćwierćfinałach obejrzymy nie tylko Izabelę Marcisz, ale również Macieja Staręgę, który uzyskał 21. czas eliminacji. Serię kwalifikacyjną wygrał Johannes Klaebo.
?php>?php>
?php>
fot. M. Rudzińska?php>
Maciej Staręga po raz drugi w tym sezonie skutecznie przebiegł eliminacje do sprintu techniką łyżwową. Reprezentant Polski awansował dziś do fazy ćwierćfinałowej z 21. pierwszym wynikiem. To kolejny sygnał, że 31-letni zawodnik z Siedlec powrócił do czołówki sprinterów w sezonie olimpijskim. Niestety znów słabo wypadł drugi z podopiecznych Lukasa Bauera - Kamil Bury. Uplasował się on pod koniec czwartej szóstej dziesiątki. Do TOP30 zabrakło mu ponad 3 sekund.
?php>?php>
?php>?php>37,79 FIS punktów to najlepszy wynik osiągnięty przez Macieja Staręgę od stycznia 2017 (!) roku. @sportsinwinter #xcski #xcskinews
?php>- Mateusz Wasiewski ❄️ (@wasiiewskim) December 11, 2021
?php>
W eliminacjach w Davos oczywiście najlepszy był Johannes Klaebo. Oczywiście, bo norweski mistrz jeszcze nigdy nie przegrał w szwajcarskiej miejscowości. Drugi Lucas Chavanat stracił do niego 1,51 sekundy. Francuz z kolei o 0,08 s wyprzedził trzeciego Włocha Federico Pellegrino. W czołowej piątce znaleźli się też Richard Jouve oraz Erik Valnes. Staręga stracił do Klaebo 4,54 sekundy. Warto odnotować świetny występ Czechów. Aż pięciu reprezentantów tego kraju pobiegnie w ćwierćfinale.
?php>?php>Źródło: informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz