Za nieco ponad tydzień w fińskiej Ruce rozpocznie się nowy sezon Pucharu Świata w biegach narciarskich. Po tym, jak odwołano zmagania w Lillehammer, dobre wieści nadeszły z Davos. Szwajcarzy otrzymali zielone światło na organizację zmagań.
?php>?php>
?php>
Davos to już tradycyjny grudniowy punkt kalendarza Pucharu Świata w biegach narciarskich. To jedno z ulubionych miejsc specjalistów od stylu dowolnego. Dla wielu zawodników rywalizacja w tym szwajcarskim ośrodku wiąże się z nie lada wyzwaniem. To przez fakt, że miasto te jest najwyżej położonym w Europie (1560 m n.p.m.). Dla fanów tego miejsce mamy dobrą wiadomość. Po inspekcji organizatorów i działaczy FIS, Davos otrzymało zielone światło na organizację PŚ.?php>
Kluczowa koncepcja zdrowotna na weekend konkursowy 12 i 13 grudnia została zatwierdzona przez krajowe władze sanitarne Szwajcarii. Drużyna Davos Nordic, wraz ze Szwajcarskim Związkiem Narciarskim, ustanowiła zasady zgodnie z obowiązującymi przepisami Szwajcarii, aby zapewnić bezpieczny przebieg zawodów w trakcie pandemii. Organizatorzy mówili o wielu problemach, jakie nastręcza koronawirus. Zdecydowali jednak, że nie mogą się poddać.
?php>- Sport, szczególnie taki jak narciarstwo, ma ogromny potencjał, aby rozgrywać go nawet w tak trudnych czasach - stwierdziła Barbara Flury-Mettler, prezes Davos Nordic.
?php>Źródło: FIS
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz