PŚ w Anterselvie. Norwegowie poza zasięgiem. Polacy fatalnie

© Manzoni/IBU

Norwegowie wygrali sztafetę w ramach zawodów Pucharu Świata we włoskiej Anterselvie. Podium uzupełnili Rosjanie i Niemcy. Polacy zostali zdublowani.

© Manzoni/IBU

Norwegowie w składzie: Laegreid, Tarjei Boe, Johannes Boe i Christiansen zdeklasowali konkurentów. Od początku znajdowali się w czołówce, a w okolicach drugiej i trzeciej zmiany wysunęli się na pierwsze miejsce, nie oddając prowadzenia do końca rywalizacji. Swój wynik zawdzięczają wspaniałemu strzelaniu – naboje dobierali zaledwie czterokrotnie.

Drudzy Rosjanie stracili do nich aż prawie dwie minuty. Małym zaskoczeniem możemy nazwać trzecie miejsce Niemców. Na ostatniej zmianie udało im się pokonać wyżej rozstawionych Francuzów. Do końca ważyły się losy drugiej pozycji. Walczyły o nią aż trzy reprezentacje: Francuzi, Rosjanie i Niemcy. Dalej znaleźli się Kanadyjczycy, Austriacy, Szwajcarzy i Ukraińcy.

Jak poszło Polakom?

Polacy po bardzo dobrym pierwszym strzelaniu Andrzeja Nędzy-Kubińca znajdowali się na 7. pozycji. Nasz zawodnik swoją zmianę zakończył ostatecznie w drugiej połowie drugiej dziesiątki. Potem było już tylko gorzej. Fatalne strzelanie Grzegorza Guzika i wolny bieg wszystkich reprezentantów doprowadził do ich zdublowania podczas szóstego strzelania. Zajmowali wówczas ostatnie – 24. miejsce.

Pełne wyniki zawodów znajdziecie TUTAJ.

Źródło: Informacja własna

Piotr Wojtaszczyk