PŚ w Anterselvie: Johannes Boe niezwyciężony na włoskich trasach

fot. youtube.com

Johannes Boe obronił pierwszą pozycję z piątkowego sprintu i został triumfatorem sobotniego biegu na dochodzenie. Norweg zwyciężył, wyprzedzając francuski kwartet biathlonistów. Polacy nie startowali.

Dzisiejszy zwycięzca prowadził od startu do mety, mimo iż zaliczył 3 pudła. Boe dobiegł na linię końcową ponad pół minuty przed Antoniem Guigonnatem, który nie trafił w tarczę, tylko jeden raz, na trzecim strzelaniu. Drugi dziś Francuz awansował o jedno miejsce względem pozycji startowej.

Kolejne miejsca w klasyfikacji biegu pościgowego przypadły także Trójkolorowym, na najniższym stopniu podium stanął Quentin Fillon Maillet. Czwarty był Desthieux, a piąte miejsce zajął lider francuskiej kadry biathlonistów, czyli Martin Fourcade.

Nie było dziś zawodnika, który ukończyłby wszystkie cztery strzelania z kompletem trafień. Gdyby odrzucić różnice czasowe poszczególnych zawodników na starcie, to najlepszy okazałby się Rosjanin Loginov, który zanotował awans z 26. pozycji na 7. lokatę, notując przy tym jedną karną rundę. Kolejne miejsce w tej klasyfikacji zająłby natomiast Boe.

To nie koniec zmagań w Anterselvie, na jutro zostały zaplanowane biegi masowe. W rywalizacji kobiet na starcie zobaczymy Monikę Hojnisz.

Pełna klasyfikacja dzisiejszego biegu.

Źródło: Informacje własne.