PŚ w Annecy. Laegreid i Oeberg z premierowym zwycięstwem w sezonie. Przełamanie Żuk

Sobota upłynęła w Annecy-Le Grand Bornand pod znakiem rywalizacji w biegach pościgowych. Po raz pierwszy w tym sezonie na najwyższym stopniu podium stanęli Sturla Holm Laegreid z Norwegii i Elvira Oeberg ze Szwecji. Jak w swoich ostatnich pucharowych startach w 2022 roku spisali się Biało-Czerwoni?

fot. screen TVP Sport

Za nami kolejny dzień zmagań w Annecy-Le Grand Bornand. Tym razem biathloniści i biathlonistki rywalizowali w biegach pościgowych, w których prawo udziału zapewniła sobie najlepsza sześćdziesiątka zawodów sprinterskich.

Jubileuszowe zwycięstwo Laegreida

W sobotę jako pierwsi do rywalizacji przystąpili panowie. Tym, który rozpoczął zmagania, był lider klasyfikacji Pucharu Świata, Johannes Thingnes Boe. Bezkonkurencyjny w tym sezonie Norweg nie utrzymał jednak wypracowanej w czwartek przewagi (na starcie wynosiła ona 18 sekund nad drugim zawodnikiem). Popełnił on dwa błędy na strzelnicy, miał także duże problemy z nartami. Skrzętnie wykorzystał to - startujący z "dwójką" - Sturla Holm Laegreid (1 niecelny strzał). Tym samym 25-latek z Baerum odniósł jubileuszowe (dziesiąte) pucharowe zwycięstwo w karierze. Bezpośrednio za nim - ze stratą niespełna 25 sekund i dwoma pudłami na koncie - uplasował się jego rodak, Vetle Sjaastad Christiansen. Skład podium zamknął młodszy z braci Boe (+35,8 sekundy).

Na 41. miejscu zmagania ukończył Grzegorz Guzik. Urodzony w Suchej Beskidzkiej biathlonista był jedynym Polakiem, który zakwalifikował się do biegu na dochodzenie. Choć wystartował on z numerem 33., to jednak trzy błędy na strzelnicy pozbawiły go marzeń o kolejnych pucharowych punktach.

Wyniki biegu pościgowego mężczyzn

Bezbłędna Oeberg

Zmagania pań rozpoczęła Anna Magnusson ze Szwecji. Jej zwycięstwo w piątkowym sprincie było nie lada niespodzianką. Tym razem jednak obyło się bez sensacji. Długo wyczekiwany tryumf odniosła Elvira Oeberg. 23-latka uznawana jest za jedną z głównych faworytek do zdobycia dużej Kryształowej Kuli. W sobotę do dobrego biegu dołożyła on bezbłędne strzelanie. Efekt był natychmiastowy - pierwsze zwycięstwo w sezonie, a piąte w karierze. Co ciekawe, w ubiegłym sezonie młoda Szwedka premierowe pucharowe zwycięstwo zanotowała właśnie w biegu pościgowym w Le Grand-Bornand. Dzień później również nie miała sobie równych w starcie masowym. Podobno historia lubi się powtarzać...

Oprócz młodszej z sióstr Oeberg na podium sobotnich zawodów uplasowały się także Lisa Vitozzi z Włoch (2 pudła; +20,4 sekundy) i Julia Simon z Francji (3 niecelne strzały; +46,9 sekundy).

Wyniki biegu pościgowego kobiet

Punkty w ostatnim biegu 2022 roku

Powody do optymizmu po swoim ostatnim pucharowym starcie w roku 2022 może mieć Kamila Żuk. Na trasę wyruszyła ona z numerem 43. W trakcie zawodów oddała 2 niecelne strzały. Ostatecznie linię mety przekroczyła jako 33. Dzięki temu zdobyła swoje pierwsze punkty w sezonie 2022/2023.

W sobotnim biegu na dochodzenie wystąpiły także dwie inne podopieczne trenera Tobiasa Torgersena, a mianowicie Natalia Sidorowicz (3 pudła) i Joanna Jakieła. Ta druga zdecydowała się wziąć udział w zawodach mimo śmierci babci. Ostatecznie jednak nie ukończyła ona rywalizacji, do czego walnie przyczynił się upadek na trasie.

Źródło: informacja własna