Wojciech Chmielewski i Jakub Kowalewski (fot.nj24.pl)?php>
Wojciech Chmielewski i Jakub Kowalewski zajęli bardzo wysokie, szóste miejsce podczas Mistrzostw Europy w norweskim Lillehammer. W konkurencji dwójek niespodziewanie zwyciężyli Rosjanie, Aleksandr Denisew i Władysław Antonow. Ich rodaczka, Tatiana Iwanowa, zdobyła z kolei tytuł w rywalizacji kobiet...
?php>Denisew i Antonow to piąta dwójka w klasyfikacji tegorocznego Pucharu Świata, a ich szanse na zdobycie tytułu były oceniane bardzo nisko. Jednak w obu ślizgach zawodnicy ze Wschodu uzyskali najlepszy czas i o jedną dziesiątą sekundy wyprzedzili Austriaków, Thomasa Steu i Lorenza Kollera. Brąz wywalczyli kolejni Rosjanie, Władysław Jużakow i Jurij Prochorow. Wojciech Chmielewski i Jakub Kowalewski nie stracili wiele do najlepszych już w pierwszym przejeździe (11. czas). W drugim ślizgu wyprzedzili aż pięć wyprzedzających ich dwójek. Zajęli szóste miejsce, najlepsze w tym sezonie. Warto zauważyć, że słabsi od Polaków okazali się faworyci zmagań: Niemcy Wendl i Arlt (siódme miejsce) i plasujący się lokatę niżej ich rodacy, Eggert/Benecken.
?php>?php>Zawody kobiet nie obfitowały w tak wiele niespodzianek. Medale zdobyły zawodniczki plasujące się w czołowej trójce bieżącego sezonu Pucharu Świata. Triumfowała Rosjanka Tatiana Iwanowa, przed Niemką Julią Taubitz i kolejną reprezentantką Sbornej, Wiktorią Demczenko. Trzy czołowe zawodniczki zanotowały dość znaczną przewagę (0.2 sekundy) nad czwartą dziś Włoszką Andreą Voetter. Klaudia Domaradzka zajęła 22. miejsce.
?php>?php>W klasyfikacji medalowej Mistrzostw prowadzą, co oczywiste, Rosjanie. Okazję do powiększenia dorobku będą mieć już jutro. Roman Repiłow jest jednym z faworytów rywalizacji męskich jedynek. Start tej konkurencji już o 9:55 polskiego czasu. Dwudniową imprezę w Lillehammer zwieńczy natomiast sztafeta.
?php>źródło: informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz