Polskie biathlonistki trenują w Dusznikach-Zdroju. Greis: "Skupiamy się na jakości strzelania"

fot. M. Król

Polskie biathlonistki przebywają obecnie w Dusznikach-Zdroju, gdzie trwa drugie zgrupowanie kadry seniorek. Biało-czerwone, jak wynika z rozmowy z trenerem Michaelem Greisem, która pojawiła się na stronie biathlon.com.pl, na obozie duża uwaga poświęcana jest jakości strzelania. - Staramy się połączyć celność z szybkością - mówi szkoleniowiec.

Biathlonowa kadra Polski kobiet już drugi raz w tym okresie przygotowawczym przebywa w Dusznikach-Zdroju (poprzednio w dniach 5-18 czerwca). Trener Michael Greis na lipcowe zgrupowanie zabrał te same zawodniczki, które trenowały tu niespełna miesiąc temu, czyli Monika Hojnisz-Staręga, Magdalena Gwizdoń, Kamila Żuk, Kinga Zbylut, Karolina Pitoń, Anna Mąka, Joanna Jakieła oraz Natalia Tomaszewska. Jak sam przyznał, liczniejsza grupa treningowa była dla niego ważna. - Tego lata postawiłem na liczniejszą grupę, w której są zarówno doświadczone zawodniczki, jak i "młode lisy". Znam mocne i słabe strony zawodniczek, z którymi miałem do czynienia w ubiegłym roku. Przedstawiłem im swoje zasady, plan treningowy oraz cel, do którego będziemy dążyć - tłumaczy Greis.

Niemiecki szkoleniowiec Polek zdradził także na czym skupiają się jego podopieczne podczas obozu w Dusznikach-Zdroju i dlaczego to właśnie to miejsce wybrano na przeprowadzenie kolejnego obozu przygotowawczego. - Pracujemy sporo nad jakością strzelania i zależy nam na tym by połączyć ją z szybkością. Wietrzne warunki, jakich tu doświadczamy są wyzwaniem, ale w konsekwencji pomagają podnieść poziom umiejętności strzeleckich - mówi Greis. - W tym roku zrezygnowaliśmy z obozów na dużej wysokości, ale Duszniki-Zdrój są dla nas odpowiednim miejscem i tutaj staramy się wykonywać naszą pracę tutaj jak najlepiej - dodaje.

Trener kadry w rozmowie cytowanej przez biathlon.com.pl opowiedział także o swoich pierwotnych planach na sierpień. Niemiec zamierzał wysłać swoje podopieczne na mistrzostwa świata w biathlonie na nartorolkach, które miały w tym roku odbyć się w Ruhpolding. Ze względu na zakaz organizacji imprez masowych na terenie Niemiec oraz utrudnienia w podróżowaniu zdecydowano się jednak odwołać imprezę. - Szkoda tych zawodów, bo byłyby one doskonałą okazją porównać się z rywalkami z zagranicy. Ich odwołanie spowodowało trochę zmian w naszych przygotowaniach. Zdecydowaliśmy się przedłużyć nasze sierpniowe zgrupowanie w Dusznikach-Zdroju by skupić się na treningach kompleksowych na wysokiej intensywności. Teraz skupiamy się na naszych krajowych mistrzostwach, które będą jednocześnie kwalifikacją dla dziewczyn do udziału w jesiennych zgrupowaniach - oznajmił Greis.

Obóz biathlonistek w Dusznikach-Zdroju zakończy się 17 lipca.

Źródło: biathlon.com.pl