Najwyżej sklasyfikowany obecnie w rankingach FIS polski alpejczyk, Michał Jasiczek, zaliczył całkiem udaną passę w zawodach alpejskich rozgrywanych we włoskim Kronplatz. Wydawać się może nieco absurdalnym fakt, że Polak triumfował w juniorskich Mistrzostwach Uzbekistanu i Tajlandii w slalomie. Wszak Jasiczek nie jest ani juniorem, ani też Uzbekiem czy Tajem. W zawodach tych startował również jego brat Jędrzej, a także Stefan Ziobrowski, Piotr Szeląg i Błażej Budz.
?php>?php>
?php>
fot. Garik Asplund / CC BY NC?php>
Juniorskie mistrzostwa bez juniorów?php>
W ostatnich dniach Uzbekistan i Tajlandia zorganizowały swoje narodowe mistrzostwa, zarówno seniorów, jak i juniorów we włoskim Kronplatz, co nie dziwi biorąc pod uwagę fakt, iż te kraje nie chorują na bogactwo ośrodków narciarskich. W pierwszych dwóch dniach odbywały się mistrzostwa seniorów, a w kolejnych zawody, mające wyłonić juniorskich mistrzów tych krajów.
?php>O ile w przypadku Tajlandii można powiedzieć, że konkursy dla juniorów miały jakiś sens, gdyż pojawił się na nich jeden młody zawodnik z Tajlandii, to można powątpiewać w sens rozgrywania mistrzostw juniorów Uzbekistanu. Pojawił się tam ledwie jeden uzbecki zawodnik, niebędący jednak juniorem.
?php>?php>
Jasiczek obieżyświatem?php>
Juniorem nie jest także Michał Jasiczek, co nie przeszkodziło mu, podobnie jak wielu innym seniorom, wystartować w juniorskich mistrzostwach Tajlandii i Uzbekistanu. Przepisy FIS dopuszczają bowiem, aby w krajowych mistrzostwach juniorów startowali także zawodnicy starsi. Michał w obu zawodach zwyciężył notując jednocześnie najlepsze FIS punkty od lutego 2020 roku.
?php>Można zatem żartobliwie powiedzieć, że Polak w wieku 27 lat został juniorskim mistrzem Tajlandii i Uzbekistanu. To nie pierwszy taki wyczyn Michała Jasiczka, gdyż w przeszłości zajmował również miejsca w czołowej trójce mistrzostw seniorów Słowacji, Iranu, Bośni i Hercegowiny, Kanady czy Korei.
?php>?php>
Słaby występ polskich juniorów?php>
W seniorskich zawodach Michałowi Jasiczkowi nie poszło tak dobrze. W pierwszych zmaganiach był piąty, a drugiego dnia nie ukończył drugiego przejazdu. Jego brat Jędrzej nie dojechał do mety pierwszego przejazdu w pierwszy dzień zawodów, natomiast później zajmował miejsca 21., 10. i 18.
?php>Niestety, o wiele gorzej prezentowali się polscy juniorzy Stefan Ziobrowski, Piotr Szeląg i Błażej Budz, którzy nie zdołali uplasować się w czołowej trzydziestce żadnych zawodów.
?php>Pełne wyniki: mistrzostw Uzbekistanu seniorów , mistrzostw Tajlandii seniorów, mistrzostw Uzbekistanu juniorów, mistrzostw Tajlandii seniorów.
?php>Źródło: własne
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz