Polska z dodatkowym miejscem w narciarstwie alpejskim na igrzyska w Pjongczang, Gąsienica-Daniel, Kłusak i Jasiczek w składzie na ZIO

fot. Alicja Kosman / PZN

Choć dużo szumu powstało w minionych dniach w związku z wyborem kadry na Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Pjongczang, to wygląda na to, że sprawa rozejdzie się po kościach. Polska po procedurze relokacji niewykorzystanych miejsc otrzymała dodatkowe miejsce na igrzyska. PZN podjął decyzję, że do Pjongczang pojadą zarówno Michał Kłusak jak i Michał Jasiczek. W zawodach kobiet Polskę reprezentować będzie Maryna Gąsienica-Daniel.

W związku z nie do końca jasnymi kryteriami kwalifikacyjnymi na igrzyska, pojawiały się sprzeczne informacje co do tego, czy na IO powinien jechać Michał Kłusak czy Michał Jasiczek, gdyż pierwotnie Polska otrzymała jedynie jedno miejsce w konkurencjach męskich. Jednak po procedurze relokacji niewykorzystanych miejsc przez inne krajowe komitety olimpijskie, PKOL otrzymał możliwość zwiększenia swojej kwoty o jednego zawodnika lub zawodniczkę (w tej kwestii jest całkowita dowolność wyboru). Wszystko dzięki temu, że odpowiednio wysokie miejsce na liście olimpijskiej zajęła Maryna Gąsienica-Daniel. Niektóre kraje nie skorzystały z pełnej puli przysługujących im miejsc na IO. Przykładowo Norwegia mogłaby do Korei wysłać 21 alpejczyków, a zdecydowała się na jedynie 12 zawodników. Z pełnej kwoty nie skorzystali też Niemcy, Szwedzi, Kanadyjczycy, Japończycy, Włosi i kilka innych nacji. Pierwotnie Polska wywalczyła zaledwie dwa miejsca na IO - dla jednej zawodniczki na wszystkie konkurencje żeńskie i dla jednego zawodnika na wszystkie konkurencje męskie. Jak informuje PZN Polskę w narciarstwie alpejskim na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Pjongczang reprezentować będą zarówno Michał Kłusak jak i Michał Jasiczek. W rywalizacji kobiet naszą reprezentantką będzie Maryna Gąsienica-Daniel, z którą wiązane są największe nadzieje. Maryna jako jedyna była w stanie zdobywać punkty PŚ w sezonie 2016/2017, a także obecnym sezonie.

Michałowi Kłusakowi podczas igrzysk towarzyszyć będzie ojciec i trener Mariusz Kłusak, a Michałowi Jasiczkowi trener Markus Sparber. Maryna Gąsienica-Daniel pojedzie natomiast z trenerem Marcinem Orłowskim.

Marynę Gąsienicę-Daniel zobaczymy prawdopodobnie w slalomie, gigancie, supergigancie i kombinacji alpejskiej (i być może w zjeździe). Michał Kłusak powinien wystartować w zjeździe, supergigancie i kombinacji alpejskiej, a Michał Jasiczek wystąpi w slalomie.

Źródło: pzn.pl / własne