Zamknij

Polscy kibice wspierają finansowo norweskiego skoczka. "Niespodziewana pomoc"

16:31, 08.06.2021 Mateusz Król Aktualizacja: 16:32, 08.06.2021
Skomentuj

Jak informowaliśmy was kilka tygodni temu, autor jedynego dotychczas 150 metrowego skoku na Wielkiej Krokwi zbiera pieniądze na przygotowania do nowego sezonu. Oestvold apelował do kibiców o wszelką pomoc, która pozwoli mu na kontynuowanie przygotowań do sezonu olimpijskiego. Niespodziewana odpowiedź nadeszła do niego z Polski.

fot. Tomasz Markowski

Norweg dał się poznać kibicom podczas tegorocznych zawodów Pucharu Kontynentalnego w Zakopanem. W serii próbnej przed jednym z konkursów wylądował na 150 metrze, co jest najdłuższym skokiem oddanym dotychczas na Wielkiej Krokwi. Wówczas indywidualnie plasował się na szesnastej i ósmej pozycji, co jest jego najlepszym wynikiem w karierze. Polacy jednak nie zapomnieli o nim i chętnie przyłączają się do zbiórki, którą zorganizował w sieci.

- Połowa środków, jakie do tej pory otrzymałem, pochodzi z Polski - mówi zdziwiony skoczek w rozmowie z NRK. Wspomina też, że po jego rekordowym skoku w Polsce stał się bardzo popularny. - Nie walczę o taką uwagę mediów, ale to było całkiem fajne - opowiada Oestvold. Do tej pory udało mu się zebrać 8 tys. norweskich koron.

Celem zbiórki Benjamina Oestvolda jest zebranie 15 000 koron, które mają mu pomóc w przygotowaniach do sezonu olimpijskiego i dalszym podążaniu za swoją sportową pasją. - Przez kilka lat ciężko trenowałem, aby osiągnąć poziom, na którym jestem dzisiaj. Potrzebuję wszelkiej pomocy, jaką mogę uzyskać - napisał norweski skoczek w opisie założonej zbiórki. - Miniony sezon przekroczył wszelkie oczekiwania - dodał. A pomóc można tutaj.

Źródło: NRK / Sportsinwinter.pl

(Mateusz Król)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%