?php>
Po prawie dwóch tygodniach rywalizacji olimpijskiej na torze łyżwiarskim przyszedł czas na finałowe rozstrzygnięcia w biegach drużynowych. Wśród pań na starcie pojawiły się biało-czerwone. Nasze reprezentantki walczyły o siódmą lokatę.
?php>
Rekord olimpijski w półfinałach?php>
Większość faworytów dobrze wywiązała się ze swojej roli podczas wyścigów półfinałowych. Wśród kobiet do biegu o złoto awansowały Japonki oraz Kanadyjki, natomiast o brąz walczyły Holenderki oraz panczenistki Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego. Te ostatnie wyraźnie oszczędzały siły i odpuściły rywalizację o finał. Do dużego zaskoczenia doszło w półfinałach mężczyzn. Reprezentanci Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego pokonali Amerykanów i znacznie poprawili rekord olimpijski. W walce o złoto ich rywalami byli Norwegowie, którzy wyeliminowali Holendrów.
?php>
Nieudany występ Polek?php>
Polki, które w eliminacjach uzyskały siódmy rezultat, przegrały rywalizację z Białorusinkami i zajęły ósmą pozycję. Warto jednak przypomnieć, że tuż po przylocie do Pekinu pozytywne wyniki testu na koronawirusa miały Natalia Czerwonka i Magdalena Czyszczoń. Mniej treningów z pewnością miało wpływ na słabszą dyspozycję naszych rodaczek.
?php>
W biegu o piąte miejsce Chinki dość wyraźnie pokonały Norweżki. Wśród mężczyzn piątą lokatę wywalczyli Kanadyjczycy, szóstą Koreańczycy, siódmą Włosi, a ósmą Chińczycy.
?php>
Triumf Kanady i Norwegii?php>
Pełen emocji był decydujący o złocie wyścig pań. Przez długi czas to Japonki z wyraźną przewagą wyprzedzały Kanadyjki. Gdy wydawało się, że nic nie odbierze im zwycięstwa, upadek zaliczyła Nana Takagi i musiały zadowolić się srebrem. Brąz zdobyły natomiast Holenderki. Wśród mężczyzn złoto wywalczyli Norwegowie, którzy od początku do końca kontrolowali bieg i na metę wpadli o ponad dwie sekundy szybciej niż przedstawiciele Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego. Trzecie miejsce zajęli Amerykanie.
?php>
?php>
?php>
Źródło: informacja własna
?php>
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz