Zamknij

Polacy gonią Niemców w Pucharze Narodów. Ciekawa walka za plecami Stocha

19:33, 19.03.2018 Mateusz Król
Skomentuj

Chociaż sprawa kryształowej kuli w sezonie 2017/2018 została rozstrzygnięta wczoraj, to w Planicy na pewno nie zabraknie emocji. Polacy mogą dogonić Niemców i zająć drugie miejsce w Pucharze Narodów a za plecami Kamila Stocha będzie się toczyła walka o miejsca na podium. Słowem - emocje do samego końca.

Kamil Stoch zagwarantował sobie wczoraj drugą kryształową kulę w karierze. Cztery lata temu Polak odbierał ją jednak po konkursach w Planicy na dużej skoczni. Teraz pojedzie tam już jako zwycięzca a PŚ zostanie mu wręczony po lotach. Nasz reprezentant nie musi już martwić się o swoją pozycję, ale jego rywale wciąż mają o co walczyć. Aktualnie w klasyfikacji generalnej na drugim miejscu znajduje się Richard Freitag. Niemiec ma jednak tylko 65 punktów przewagi nad Danielem Andre Tande. Wydaje się, że to między tą dwójką rozegra się walka o drugie i trzecie miejsce sezonu 2017/2018. Andreas Wellinger, który bardzo długo plasował się na trzecim miejscu, do Norwega traci dokładnie 112 punktów. Teoretycznie mistrz olimpijski ma jeszcze szanse, ale w obecnej formie wydaje się to wręcz niemożliwe. Matematyczne szanse mają jeszcze Stefan Kraft i Robert Johansson, ale obaj musieliby raczej wygrywać a Tande nie zdobywać punktów. Mogą jednak rywalizować ze sobą o piąte miejsce a nawet dogonić Wellingera i wskoczyć do czołowej czwórki. Austriak traci do Niemca 72 punkty a Norweg o jeden więcej. W czołowej dziesiątce miejsce utrzyma raczej Dawid Kubacki, który traci ponad sto punktów do siódmego Forfanga. Polak będzie jednak musiał bronić przed spadkiem, bo za jego plecami czają się Andreas Stjernen i Markus Eisenbichler. Norweg ma stratę zaledwie sześciu punktów a Niemiec 47. Niemożliwe jest raczej, aby straty do Dawida odrobił Junshiro Kobayashi. Japończyk ma 506 punktów a Kubacki 594.

O jakie miejsca walczą pozostali Polacy? Stefan Hula zgromadził 401 "oczek" i traci zaledwie 30 do słabo spisującego się ostatnio Andersa Fannemela. Polak i Norweg powalczą o dwunaste miejsce w "generalce". W ich rywalizację wmieszać mogą się Piotr Żyła (13./399 pkt), Karl Geiger (391 pkt), Jernej Damjan (371) i Peter Prevc (368). Osiemnasty Stephan Leyhe zgromadził 315 punktów, ale Niemcowi trudno będzie odrobić stratę.  Maciej Kot jest teraz dwudziesty pierwszy, ale do dziewiętnastego Simona Ammanna traci 33 punkty. Jeśli Polak się postara, to zakończy tę zimę w czołowej dwudziestce Pucharu Świata. Jakub Wolny traci siedemnaście punktów do trzydziestego miejsca w klasyfikacji generalnej. Jeśli były mistrz świata juniorów pokaże się z dobrej strony, to może uda mu się wystąpić w niedzielnym konkursie finałowym. Będzie jednak o to bardzo ciężko.

W klasyfikacji lotów na czele mamy trzech Norwegów. Wciąż prowadzi Andreas Stjernen, który ma trzydzieści punktów przewagi nad Robertem Johanssonem i czterdzieści nad Danielem Andre Tande. Jeśli ta trójka nie straci nic ze swojej formy, to walkę o małą kryształową kulę rozegrają między sobą. Sześćdziesiąt sześć punktów straty do Tande mają Domen Prevc i Stefan Kraft. Kamil Stoch w tym zestawieniu jest dziesiąty, ale do czwartego miejsca traci tylko 24 punkty. Wszystko zatem może się tutaj zmienić. Ciekawie zapowiada się także rywalizacja w Pucharze Narodów. O ile Norwegowie właściwie zapewnili już sobie triumf, to walkę o drugie miejsce stoczą Niemcy z naszą drużyną. Dziś mamy 169 punktów straty, ale ostatnio w każdym konkursie jesteśmy lepsi od naszych zachodnich sąsiadów. W Planicy są dwa konkurs indywidualne i jeden drużynowy. Konkurencja tutaj zapowiada się arcyciekawie. Na pozostałych miejscach sprawa jest raczej jasna.

Klasyfikacja Pucharu Świata

Klasyfikacja Pucharu Świata w lotach narciarskich

Klasyfikacja Pucharu Narodów

Relacje z Planicy możecie oczywiście śledzić na naszej stronie i profilach społecznościowych. Na miejscu będzie nasza liczna ekipa, która każdego dnia będzie przygotowywała wywiady, zdjęcia i wejścia "na żywo". Warto być z nami podczas ostatniego zimowego weekendu sezonu 2017/2018.

Źródło: Informacja własna

(Mateusz Król)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%