Polscy skoczkowie narciarscy wywalczyli w Planicy brązowy medal Mistrzostw Świata w Lotach. Mocnym punktem naszej drużyny był Andrzej Stękała, który wywalczył pierwszy seniorski medal w karierze.
?php>?php>
?php>
fot. M. Król?php>
25-latka chwalił wicemistrz świata w lotach z 2018 roku - Kamil Stoch. - Cieszę się, że mogłem odebrać medal. Muszę podziękować Andrzejowi, bo pociągnął nas za uszy. Niby zadebiutował, a wykazał się niesamowitą odwagą i doświadczeniem - komplementował w rozmowie z Eurosportem.
?php>Radości z medali nie krył Dawid Kubacki, choć w zmaganiach indywidualnych był najsłabszym ogniwem kadry wybranej przez Michała Doleżala. - Walczyło się bardzo fajnie. Wylądowaliśmy na podium, co jest super wiadomością. Wyjedziemy z Planicy z uśmiechami na twarzy, choć nie poukładało się to tak jakbym chciał - ocenił mistrz świata z Seefeld.
?php>W walce o drużynowe medale najwyższą notę wśród polskich zawodników zgromadził Piotr Żyła, który w zmaganiach indywidualnych uplasował się w pierwszej dziesiątce. Swoją radością podzielił się w rozmowie z Sebastianem Parfianowiczem ze sportowej redakcji Telewizji Polskiej. - Cieszę się z całego weekendu, który był dla mnie dobry. Na ostatni skok się nakręciłem i udało mi się zakończyć fajną próbę. Jestem szczęśliwy z medalu - skomentował Wiślanin, który nie zapomniał pochwalić Andrzeja Stękały. - Mówiłem mu, że mi zaimponował. Poklepałem go po plecach. Andrzej skacze naprawdę dobrze - dodał Żyła.
?php>Źródło: Eurosport, TVP Sport
?php>
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz