Zamknij

Planica 2023. Niepokojące słowa wicemistrzyni świata. "Cała krew odpłynęła do nóg"

18:02, 28.02.2023 Jarosław Gracka Aktualizacja: 19:06, 28.02.2023
Skomentuj

 

Słodko-gorzki okazał się dla Szwedek dzisiejszy bieg indywidualny w Planicy. Co prawda zdobyły one dwa medale, ale ich passa zwycięstw została przerwana przez Amerykankę Jessie Diggins. Okazało się, że srebrna medalistka Frida Karlsson zmagała się na trasie z problemami zdrowotnymi.

fot. M.Król

Problemy z dłońmi Fridy

Zawodniczki dziś jechały w ciężkich warunkach. Frida Karlsson dała z siebie wszystko, co dało jej srebrny medal. Podczas trasy zmagała się nie tylko z czasem. - Kiedy przekroczyłam metę nie miałam czucia w rękach - powiedziała szwedzkim mediom świeżo wykreowana wicemistrzyni świata. - Było dziś trochę zimno i cała krew jakby odeszła do nóg. Nie zostało nic do ogrzania rąk - dodała.

Zwycięstwo Diggins dobre dla sportu

Frida była bardzo zadowolona ze swojego startu. - Jestem bardzo zadowolona z tego jak ustawiłam wyścig i z końcowego wyniku - powiedziała SVT Karlsson. Wicemistrzyni komplementowała też Jessie i przyznała, że choć sama chciałaby wygrać to zwycięstwo reprezentantki USA jest dobre dla sportu jako przełamujące norwesko-szwedzką dominację. 

Zadowolenie Ebby

Brązowa medalistka Ebba Andersson przed zawodami typowana była nawet do złota. Mimo, iż nie udało jej się go zdobyć potrafiła cieszyć się z brązowego medalu. - Nic nie dostałam za darmo, musiałam się bardzo starać i zebrać każdą cząstkę mocy, co wyssało ze mnie wszystkie soki. Moje nogi były bardzo zmęczone. Diggins była dziś klasą sama dla siebie - dodała Andersson.  

źródło: svt.se

(Jarosław Gracka)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%