?php>
Przed Nami pierwsza walka o medale na Igrzyskach Olimpijskich w Pjongczang w skokach narciarskich. 50 skoczków z 17 krajów pojawi się podczas pierwszej serii konkursowej na skoczni normalnej. Do grona faworytów należą z pewnością biało-czerwoni, którzy rewelacyjnie prezentowali się podczas rozgrywanych serii treningowych oraz kwalifikacji.
?php>Igrzyska Olimpijskie to wyjątkowa impreza czterolecia, która potrafi motywać do granic ludzkich możliwości. Już o godzinie 12:20 czasu polskiego rozegrana zostanie seria próbna, a po niej o 13:35 pierwsza seria konkursowa. Punkt konstrukcyjny ustanowiony został na 98. metrze. Rekord obieku ustanowił 16 lutego 2017 roku Stefan Kraft, który podczas kwalifikacji do konkursu Pucharu Świata uzyskał 113,5. metra.
?php>Największe nadzieje wiążemy z występem biało-czerwonych. Jako pierwszy z 34. numerem startowym pojawi się Maciej Kot, a następnie 39. Stefan Hula, 42. Dawid Kubacki, oraz 50. Kamil Stoch. Wsparcie okazywać będzie z pewnością Piotr Żyła, który po decyzji trenera nie został wystawiony do kwalifikacji.
?php>Faworytów do zwycięstwa jest wielu. Poza dyspozycją dnia istotne będzie radzenie sobie ze stresem, bowiem nie każdy potrafi udźwignąć presję. Niemniej jednak szczególną uwagę warto zwrócić na Kamila Stocha. Skoczek z Zębu broni tytułu wywalczonego z Soczi, a podczas skoków treningowych oraz kwalifikacji plasował się w ścisłej czołówce. Jeśli chodzi o polskich skoczków to dobrą dyspozycję pokazują zarówno Dawid Kubacki jak i Stefan Hula. Nie można zapomnieć także o niemiecckich skoczkach z Richardem Freitagiem oraz Andreasem Wellingerem na czele. O medale powalczyć mogą także Norwegowie, w tym między innymi Daniel Andre Tande. Zaskoczyć mogą słoweńscy skoczkowie, u których można zauważyć zwyżkę formy. Nie można także skreślać Stefana Krafta.
?php>Program zawodów:
?php>Sobota, 10.02.2018:
?php>12:20 - seria próbna (20:20 czasu lokalnego)
?php>13:35 - I seria konkursowa (21:35 czasu lokalnego)
?php>?php>Źródło: Informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz