Zamknij

Piotr Żyła po pierwszym weekendzie sezonu: "Zabrakło mi wysokości w locie"

19:54, 22.11.2020 Aleksandra Kuzioła
Skomentuj

Piotr Żyła okazał się najlepszym polskim skoczkiem w niedzielnym konkursie indywidualnym. Jak Wiślanin komentuje pierwsze starty w nowym sezonie? Jak zapatruje się na kolejne zawody?

fot. M. Król

Wiślanin pokazał dzisiaj, że jego wczorajszy występ w konkursie drużynowym nie był dziełem przypadku. Skoki na 125,5, a następnie 128 metrów dały mu dzisiaj najwyższą pośród polskich skoczków, piątą lokatę. Co powiedział na temat swoich dzisiejszych prób? - Dzisiaj trzeba było postawić na szybkość. Brakło mi trochę wysokości w locie, ale na początek to i tak dobrze. W drugim skoku złapało fajnie i jeszcze trochę odleciałem, ale już za nisko - komentował. Żyła skomplementował też tegoroczne naśnieżenie zeskoku na obiekcie im. Adama Małysza. - Nie miałem okazji go tak dogłębnie przetestować jak w zeszłym, ale ogólnie fajnie mi się po nim jeździło - mówił zawodnik.

Po pierwszym weekendzie sezonu Żyła powiedział też o swoich oczekiwaniach na następne zawody. - Chcę się rozkręcać z konkursu na konkurs, cały czas realizować to, co mam zaplanowane, czyli skakać tak, jak naprawdę umiem, a może tej wysokości się trochę nabierze. Konkursów przed nami jest sporo, więc jeszcze musimy chwilę poczekać - mówił.

Wiślanin odniósł się również do czekającej polską drużynę podróży na konkursy Pucharu Świata w fińskiej Ruce i szans na zajęcie przez niego wysokiej pozycji. - Trzeba jeszcze promem przepłynąć, a tam różnie może być. Musimy dobrze przetrwać tą podróż - zakończył.

Z Wisły dla Sportinwinter.pl,

Mateusz Król

(Aleksandra Kuzioła)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%