Ostro! Legenda biegów wściekła na Norwegów. "Niech publicznie przeproszą"

Rywalizacja norwesko-rosyjska po raz kolejny weszła na inny poziom. Tym razem winnym całego zamieszania został dziennikarz telewizji NRK, który zasugerował, że sportowców z Rosji - startujących w Pekinie pod flagą tamtejszego komitetu olimpijskiego - w ogóle nie powinno być na igrzyskach. Jego słowa oburzyły legendarną Jelenę Wialbe, która już zapowiedziała bojkot norweskich mediów. - Powinni nas publicznie przeprosić - mówi szefowa rosyjskich biegów.

fot: M. Rudzińska

Kontrowersyjna opinia

Rosyjsko-norweskie pojedynki już od dłuższego czasu rozgrzewają kibiców i dziennikarzy do czerwoności. Niestety ostatnio coraz częściej zdarza się, że rywalizacja między dwiema narciarskimi potęgami przenosi się z tras biegowych poza nie. Nie inaczej było po niedzielnym biegu łączonym na dystansie 30 kilometrów (15 km + 15 km), który zakończył się zwycięstwem Aleksandra Bolszunowa i spektakularną porażką Norwegów.

Wygrana Rosjanina sprawiła, że dziennikarz norweskiej telewizji NRK pozwolił sobie na komentarz, który dla wielu okazał się bardzo kontrowersyjny. - Bolszunow zdobył złoto na igrzyskach olimpijskich. Ale problem polega na tym, że on, jak i wszyscy Rosjanie, w ogóle nie powinien w igrzyskach startować - napisał w swoim artykule. Norweg dodał również, że cała sytuacja jest swego rodzaju "teatrem". - To mały teatrzyk, z którego wszyscy się śmieją - dodał.

Legenda reaguje

Słowa dziennikarza nie umknęły uwadze szefowej rosyjskich biegów Jelenie Wialbe. Wybitna biegaczka przyznała, że słowa, który użyto w artykule są niedopuszczalne. Zażądała także publicznych przeprosin. - To nie do pomyślenia. Ani ja, ani moi sportowcy nigdy nie wypominaliśmy dyskwalifikacji ich sportowców - tłumaczyła. - Niech przeproszą nas publicznie - dodała Wialbe cytowana przez sport-express.ru.

Przypomnijmy, że po zwycięstwie Aleksandra Bolszunowa w skiathlonie biegacz musiał już mierzyć się z pytaniami o doping. - Zadawanie takich pytań w naszym kierunku jest niewłaściwe - stwierdził wówczas wyraźnie oburzony.

Źródło: sport-express.ru / NRK / informacja własna