Nowy plan na Wielką Krokiew. Kolejny przetarg unieważniony

Drugi przetarg na modernizację Wielkiej Krokwi został unieważniony. Po raz kolejny powodem jest zbyt wygórowana cena przebudowy. Centralny Ośrodek Sportu uspakaja i zapewnia, że Puchar Świata w 2017 roku odbędzie się. 

Centralny Ośrodek Sportu po raz drugi unieważnił przetarg na przebudowę Wielkiej Krokwi w Zakopanem. Oferty, które wpłynęły od firm były niższe niż poprzednie, ale mimo to według COS-u warunki te są nie do przyjęcia. Cena nadal jest zbyt wysoka. W związku z tym władze Centralnego Ośrodka zdecydowały o unieważnieniu drugiego przetargu ale jednocześnie ogłosiły nowy przetarg, tym razem nie na całą przebudowę. By Puchar Świata w skokach narciarskich, który zaplanowany jest na styczeń 2017 roku mógł się odbyć, musi zostać przeprowadzony remont torów najazdowych i zamontowanie nowego, lodowego rozbiegu. Dzięki tej inwestycji skocznia otrzyma certyfikat czasowy, co oznacza możliwość zorganizowania zawodów Pucharu Świata.

- Drugi przetarg wykazał możliwość oszczędności ponad 1 mln złotych w porównaniu z najniższą ofertą kosztową przedstawioną poprzednio, ale nadal jest to naszym zdaniem, zbyt wygórowana kwota, której nie możemy zaakceptować - mówi PAP dyrektor COS Cezary Andrzej Jurkiewicz.

Przebudowa rozbiegu ma być pierwszym etapem modernizacji skoczni, który zakończyć się ma pod koniec listopada tego roku. Natomiast drugi etap przebudowy, który obejmować będzie dolną część skoczni, ma rozpocząć się po zakończeniu sezonu w 2017 roku a zakończenie prac planowane jest na wrzesień 2017 roku. Podczas zorganizowanej dzisiaj przez Centralny Ośrodek Sportu konferencji prasowej w Warszawie, obecny był również prezes Polskiego Związku Narciarskiego, Apoloniusz Tajner, który pozytywnie ocenił decyzje COS-u.  - Jestem przekonany, że trzeci przetarg wyłoni wykonawcę, który nie będzie chciał z COS "zedrzeć" dużych pieniędzy. Zapoznałem się ze złożonymi dotychczas ofertami i uważam, że były bardzo zawyżone. Teraz oferenci - mam nadzieję - wiedzą, że zawyżone kosztorysy wylądują w koszu i przedstawią oferty realne. Plany remontu przedstawiliśmy dyrektorowi Pucharu Świata Walterowi Hoferowi, zostały zaakceptowane - uspakaja w rozmowie z PAP.

Czas na przesyłanie ofert na przebudowę torów najazdowych upływa 14 lipca. Mamy nadzieję, że tym razem obędzie się bez unieważnień i opóźnień.

źródło: eurosport.onet.pl/PAP/bip.cos.pl