Zamknij

Nowa kolejność startowa na 50. edycję alpejskiego Pucharu Świata

11:01, 09.10.2016 Marek Cielec
Skomentuj

fot:  Georges Ménager  / CC BY NC ND fot: Georges Ménager / CC BY NC ND

Nadchodzący Puchar Świata w narciarstwie alpejskim będzie już 50. edycją tego cyklu, co będzie wielokrotnie przypominane przez organizatorów w trakcie sezonu. Jedną z ważnych zmian w sezonie 2016/2017 będzie inna kolejność startowa w konkurencjach szybkościowych.

Szczególnym wydarzeniem w przyszłym Pucharze Świata mają być zawody 5 stycznia 2017 r. w Zagrzebiu. To właśnie na ten dzień przypada rocznica pierwszych w historii zawodów Pucharu Świata. Plan uczczenia 50. rocznicy rozpoczęcia rywalizacji w PŚ był omawiany na niedawnym spotkaniu FIS w Zurychu. Dyskutowano również na temat kierunków rozwoju dyscypliny w celu trafienia do większego grona i młodszego pokolenia kibiców.

Obowiązujący do tej pory sposób rozstawiania zawodników na listach startowych do konkurencji szybkościowych został poddany istotnej modyfikacji. Przypomnę jeszcze, że w poprzednich sezonach zawodnicy z miejsc 1-7 WCSL (World Cup Start List) dostawali numery startowe od 16 do 22. Zawodnicy z miejsc 8-15 otrzymywali numery z zakresu 8-15. Dla pozostałych zawodników do miejsca 30 WCSL losowano numery od 1 do 7 i od 23 do 30.

Jak będzie wyglądała kolejność startów podczas zjazdów i super-G w sezonie 2016/2017? Sklasyfikowani na miejscach 1-10 zawodnicy pojadą na trasę z numerami nieparzystymi od 1 do 19. Będą oni startować na zmianę z zawodnikami z miejsc 11-20, którzy z kolei otrzymają numery od 2 do 20 parzyste. Alpejczykom z miejsc 21-30 przypadną numery 21-30. Numery startowe dla czołowej trzydziestki będą oczywiście losowane.

Pierwsze zawody PŚ, w których zostanie zastosowana nowa kolejność startów odbędą się 26 listopada w Lake Louise (zjazd mężczyzn).

Źródło: fis-ski.com

(Marek Cielec)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%