Stina Nilsson za cel na kolejny sezon stawia sobie zwiększenie wytrzymałości. Szwedka chce efektywniej startować w biegach dystansowych. - To klucz do walki o Puchar Świata - przyznaje 26-latka.
?php>Nilsson już od kilku sezonów znajduje się w ścisłej czołówce biegaczek narciarskich. Szwedka wszystkie największe sukcesy zawdzięcza świetnym umiejętnościom sprinterskim - ma na swoim koncie tytuł mistrzyni olimpijskiej i wicemistrzyni świata właśnie w tej specjalności. 26-latka potrafiła jednak startować na dystansach na wysokim poziomie. W Pjongczangu Nilsson wywalczyła brąz na 30 km, a w poprzednim sezonie była jedyną zawodniczką, która pokonała Johaug w biegu dystansowym. - Nigdy nie pokonałam Therese w tej specjalności. To było dla mnie bardzo ważne, szczególnie po kontuzji - powiedziała Stina. Teraz za cel stawia sobie zwiększenie wytrzymałości. - Pracuję nad osiągnięciem lepszego poziomu wytrzymałości, ale oczywiście łatwiej o tym mówić niż zrobić. Chcę być jednak silniejsza w wielu konkurencjach, zarówno na dystansach jak i sprintach. To klucz do walki o Puchar Świata - przyznała.
?php>Dla Stiny Nilsson obecny sezon przygotowawczy jest wyzwaniem. Z drużyny narodowej odszedł trener Rikard Grip, co sprawiło, że szwedzka biegaczka ma przygotowany mniej indywidualny plan treningowy. - To nie powinno mieć większego znaczenia, bo ja jestem w zasadzie własnym trenerem. Teraz ważna jest atmosfera w zespole. Chcę spokoju i swobody - dodała Nilsson.
?php>źródło: aftonbladet.se/informacja własna
?php>?php>
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz