Halvor Egner Granerud podczas ostatnich konkursów pokazywał zarówno wysoką jak i niestabilną formę. Okazuje się, że problem Norwega nie leży tylko w przygotowaniu fizycznym czy zagubionej technice, ale przede wszystkim psychice. - Zacznę od uznania tego problemu i pracy nad nim - napisał zawodnik na Instagramie.
?php>?php>
?php>
screen - Eurosport/Instagram?php>
Frustracja i zawód?php>
26-latek z Oslo jest znany z tego, że otwarcie mówi i pisze o tym, co myśli. Nie inaczej było przy okazji tego, co działo się podczas weekendów Pucharu Świata w Titisee-Neustadt oraz Engelbergu. Granerud prezentował znakomitą formę podczas treningów i kwalifikacji. Gdy dochodziło jednak do konkursów, Norweg zawsze oddawał jeden słabszy skok. Zwykle w drugiej serii prezentował gorszą próbę, choć w Szwajcarii to skok z pierwszej rundy nie zadowolił czołowego zawodnika.
?php>Mowa wciąż o bardzo wysokich lokatach w TOP6, choć Halvora stać na jeszcze więcej. I to triumfatora Pucharu Świata 2020/2021 męczy i nurtuje. Po pierwszej serii konkursu w Engelbergu, w którym ostatecznie zajął piąte miejsce, był sfrustrowany. - Nie wiem, może znajdę sobie do roboty coś innego niż skoki... - mówił wtedy w wywiadzie dla norweskiego Viaplay.
?php>?php>
?php>?php>?php>Rozczarowany Granerud?? po 1. serii w norweskim Viaplay:?php>
- Nie wiem, może znajdę sobie do roboty coś innego niż skoki...
?php>HEG (dziś 5.) ma 150 pkt straty do 2. w PŚ Laniska, a patrząc na wygrane serie jest lepszy (8:5)#skijumpingfamily #skokoholicy?php>
?php>
- Mateusz Leleń (@LelenMat) December 17, 2022
?php>
Szczere wyznanie?php>
Na zakończenie pierwszego periodu sezonu Halvor Egner Granerud otwarcie przyznał, co jest jego problemem. Na swoim Instagramie napisał, że próbuje pokonać pewną barierę psychologiczną, z którą zamierza się zmierzyć przy pomocy trenera mentalnego. - Brak możliwości pokazania swojego normalnego dobrego poziomu podczas konkursów jest trudne - stwierdził.
?php>- Zmaganie się z blokadą mentalną różni się od zepsutej pozycji najazdowej. Zacznę od uznania tego problemu i pracy nad nim. Po długiej rozmowie z trenerem mentalnym po sobotnim konkursie poczułem, że niedziela to wielki krok naprzód - dodał. Wyznanie podopiecznego Alexandra Stoeckla skomentował m.in. Killian Peier. - Dzięki za podzielenie się tym. Nie trać optymizmu - napisał pod postem Graneruda.
?php>?php>
?php>?php>?php>. @HGranerud na IG: "Zmaganie się z blokadą mentalną różni się od zepsutej pozycji najazdowej. Zacznę od uznania tego problemu i pracy nad nim. Po długiej rozmowie z trenerem mentalnym po sobotnim konkursie poczułem, że niedziela to wielki krok naprzód". ? #skijumpingfamily pic.twitter.com/yzsbZZVVxH
?php>- Mateusz Wasiewski (@wasiiewskim) December 19, 2022
Źródło: Instagram
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz