Zamknij

Natalia Maliszewska opuszcza Polskę. Wybrała Kazachstan

19:52, 12.07.2022 RED
Skomentuj

Reprezentacja Polski rozpoczyna trzytygodniowe zgrupowanie w Tomaszowie Mazowieckim. W grupie trenującej pod okiem Urszuli Kamińskiej nie brakuje nowych twarzy. Na kilka tygodni reprezentację opuści Natalia Maliszewska, która wyjedzie trenować do Kazachstanu.

fot. Rafał Oleksiewicz

Późno zakończony poprzedni sezon olimpijski (mistrzostwa świata w Montrealu zakończyły się dopiero 10 kwietnia) sprawił, iż biało-czerwoni wrócili do wspólnych zajęć w połowie maja. Polscy łyżwiarze z toru krótkiego (sponsorem reprezentacji w Polski w short tracku jest PGE Polska Grupa Energetyczna) mają już za sobą dwa zgrupowania - w Hiszpanii, a w czerwcu ćwiczyli w Gdańsku.

Maliszewska do września będzie trenowała z Kazachstanie

- Pracowaliśmy na deficytach. Zaczęliśmy sezon od ewaluacji zawodników, ponieważ w chwili obecnej celem numer jeden jest wyrównanie pod kątem motorycznym i mobilnym. Skupiamy się na jakościowej pracy nad techniką, gdyż to ona sprawi, że możemy jeździć szybciej i efektywniej - wyjaśnia Urszula Kamińska, szkoleniowiec reprezentacji Polski w short tracku.

Biało-czerwoni przez pierwsze tygodnie ćwiczyli bez swojej liderki. Dopiero teraz - choć nie na długo - zajęcia z grupą kadrowiczów rozpoczyna Natalia Maliszewska. 19 lipca Polka wyleci do Kazachstanu, gdzie będzie trenować do połowy września. Treningi z obcymi reprezentacjami to w short tracku często spotykane rozwiązania. Choćby w tej chwili z reprezentacją Polski trenują zawodnicy z Łotwy, Ukrainiec, a także Kanadyjczycy. Jeden z zawodników z Ameryki Północnej chce reprezentować polskie barwy.

- Planowałam ten wyjazd wcześniej. Powodem tego jest głównie fakt, że jestem bardzo długo w tym układzie treningowym, z trenerką Urszulą Kamińską pracuję osiem lat, a z trenerem Gregorym Durandem cztery. Czas poigrzyskowy często jest momentem przemyśleń i szukania nowych rozwiązań. Chcę zobaczyć, jak pracują inni. Przyjrzeć się, jak się regenerują, jak jedzą, jak odpoczywają itd. To jest po prostu czysta ciekawość - mówi Maliszewska.

"To wpłynie dobrze na moją psychikę"

Najlepsza polska zawodniczka zapewnia, że nie zamierza na stałe zmieniać środowiska i we wrześniu wróci do pracy z reprezentacją Polski. - Ze strony trenerów nie było zastrzeżeń, bo chcą, żebym wróciła szczęśliwa i chętna do pracy. Trenerka wie doskonale, że to wpłynie dobrze na moją psychikę - dodaje Maliszewska.

Dyrektor sportowy Polskiego Związku Łyżwiarstwa Szybkiego Konrad Niedźwiedzki podkreśla, że w short tracku często zdarza się, iż zawodnicy zmieniają grupy treningowe. - Natalia wyjaśniła nam powody swojej decyzji i oczywiście zaakceptowaliśmy to. Była zgoda trenerów reprezentacji i jest oczywiście także zgoda zarządu związku. Wiadomo, że po tym, co wydarzyło się w Pekinie, Natalia potrzebuje spokojnego powrotu do sportu. Jeżeli ona jest przekonana, że to jej pomoże, to nie mamy wątpliwości, że trzeba ją w tym wesprzeć - mówi Niedźwiedzki.

Dobre wiadomości

W kadrze biało-czerwonych nie ma również drugiej z sióstr Maliszewskich, Patrycji, która pod koniec ubiegłego sezonu odniosła kontuzję. W gronie kadrowiczek są natomiast nowe nazwiska. Do pierwszej reprezentacji dołączyła debiutantka Hanna Sokołowska, uczestniczka marcowych mistrzostw świata juniorów w Gdańsku i medalistka mistrzostw Polski.

- Oficjalna wiadomość o moim dołączeniu do kadry bardzo mnie ucieszyła i przyniosła pewnego rodzaju ulgę. Obecność w kadrze pozwoli mi na nowo odzyskać radość z jazdy, nabyć doświadczenia i poprawić elementy techniczne. Cel na ten moment to po prostu dawać z siebie wszystko każdego dnia - mówi Sokołowska.

"Neithan jest zawodnikiem dobrze jeżdżącym technicznie"

- Hania to pracowita zawodniczka, z potencjałem na dystansach 1000 i 1500 metrów. Przyszłościowo chciałabym, aby jeździła również w sztafecie - przedstawia trenerka reprezentacji Polski Urszula Kamińska.

Rywalizację o miejsce w polskiej kadrze ma wzmocnić posiadający polskie korzenie Kanadyjczyk Neithan Thomas. 20-latek w zeszłym roku brał udział w ogólnopolskich zawodach rankingowych w Giżycku, gdzie należał do najlepszych.

- Jego matka jest Polką, a on sam rozpoczął starania o przyznanie naszego paszportu. Jesteśmy zbudowani tym, co prezentuje w pierwszej części przygotowań - mówi Konrad Niedźwiedzki, dyrektor sportowy Polskiego Związku Łyżwiarstwa Szybkiego.

- Neithan jest zawodnikiem dobrze jeżdżącym technicznie, dlatego jego obecność stanowi wartość dodaną dla grupy. Z ciekawością będę obserwowała jego rozwój - dodaje Kamińska.

Zgrupowanie w Tomaszowie Mazowieckim rozpoczęło się w niedzielę, a w poniedziałek zawodnicy wyjadą na tor. Co ciekawe, przez pierwszy tydzień będą ćwiczyć na długim torze. Obóz potrwa do końca miesiąca, a w sierpniu biało-czerwoni wylecą do Heerenveen.

Źródło: Komunikat prasowy PZŁS

(RED)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%