[NASZ WYWIAD] Stadlober gotowa na igrzyska. "Moim celem jest najlepsza szóstka w biegach dystansowych"

fot. facebook.com/stadloberteresa

Teresa Stadlober jest godną następczynią Kateriny Smutnej w biegach narciarskich. Ten sezon jest dla niej najlepszym w całej dotychczasowej karierze. - Mam nadzieję, że będę w szczytowej formie podczas igrzysk w Pjongczang - mówi Austriaczka w rozmowie ze Sportsinwinter.pl.

Sezon 2017/2018 rozpoczęłaś od bardzo dobrych wyników, ale nie udało się wówczas stanąć Ci na podium. Czego Twoim zdaniem zabrakło, aby już w Kuusamo cieszyć się z miejsca w najlepszej trójce?

Teresa Stadlober: Byłam naprawdę szczęśliwa z mojego piątego i szóstego miejsca na początku sezonu w Kuusamo, ponieważ moim celem na te biegi było top 15. Miałam dobre narty, ponieważ w sobotnim wyścigu klasykiem panowały naprawdę trudne warunki.

Tegoroczny cykl Tour de Ski nie zaczął się po Twojej myśli, ale kolejne etapy przynosiły poprawę miejsca w klasyfikacji generalnej. Ostatecznie ukończyłaś Tour na piątym miejscu. To dla Ciebie dobry wynik czy liczyłaś na więcej?

Teresa Stadlober: Jestem naprawdę szczęśliwa z mojego 5. miejsca w klasyfikacji Tour de Ski, ponieważ podczas dwóch pierwszych startów w Lenzerheide straciłam bardzo dużo czasu (jak również miałam wywrotkę na drugim etapie) i nie byłam pewna, czy zdobędę miejsce w czołowej dziesiątce po tych wyścigach.

Podczas Tour de Ski po raz pierwszy w karierze stanęłaś na podium zawodów Pucharu Świata. Jakie towarzyszyły Ci wówczas uczucia?

Teresa Stadlober: Te uczucie było niewiarygodne!!! Bardzo mi się to podobało.

Na zawodach juniorskich zdobywałaś już medale, ale wśród seniorów ciężko było się przebić do ścisłej czołówki. Czy przejście z rywalizacji juniorów do grona seniorów rzeczywiście jest tak ciężkie?

Teresa Stadlober: Tak, to nie takie proste przejść z juniorów do seniorów. Potrzebujesz wielu treningów przez lata. W poprzednich latach osiągałam wyniki w najlepszej dziesiątce w Pucharze Świata, ale podium zdobyłam w moich piątym sezonie w Pucharze Świata.

Po Katerinie Smutnej długo musieliście czekać w kraju na kolejną biegaczkę, która będzie mogła z powodzeniem walczyć o czołowe lokaty w Pucharze Świata. Teraz to miano należy do Ciebie. Czy odczuwasz z tego powodu większą presję?

Teresa Stadlober: Nie, nie czuję presji. W każdym biegu staram się dać z siebie wszystko.

Na igrzyskach olimpijskich wystąpisz po raz drugi. Jak wspominasz swój start w Soczi i jakie wiążesz nadzieje z zawodami w Pjongczang?

Teresa Stadlober: Moje pierwsze dni w Soczi nie były zbyt dobre, również skiathlon był bardzo zły, a później rozchorowałam się (miałam przeziębienie) i musiałam zostać w łóżku, lecz później to było naprawdę fajne być w sztafecie austriackiej i w team sprincie. W sprincie drużynowym, wraz z Katerina Smutna, byłyśmy dziewiąte, a w moim pierwszym starcie masowym na 30 km zajęłam 20. miejsce, wiec wyścigi szły lepiej i lepiej. Moim celem na Pjongczang jest najlepsza szóstka w biegach na dystansach.

Na jakim dystansie chciałabyś osiągnąć najlepszy wynik? Dziesięć, piętnaście czy może trzydzieści kilometrów? Przygotowujesz się specjalnie na któryś z dystansów?

Teresa Stadlober: Myślę, że w startach masowych (skiathlon i 30km) mam największe szanse, ale też osiągnęłam dobry rezultat w tym roku w biegu na 10 km w Davos, więc myślę, że tam też mogę zająć wysokie miejsce.

Widziałaś profil trasy biegowej? Odpowiada Ci?

Teresa Stadlober: Nie, nie całkiem. To będzie niespodzianka.

Czy czujesz, że szczyt formy przyjdzie właśnie na igrzyska olimpijskie?

Teresa Stadlober: Mam nadzieję, ze będę w szczytowej formie podczas igrzysk w Pjongczang, ponieważ to najważniejszy moment sezonu.

Twój ojciec z powodzeniem rywalizował w biegach narciarskich, zdobywając na mistrzostwach świata w Ramsau dwa medale. Czy to właśnie on zaszczepił w Tobie miłość do biegów?

Teresa Stadlober: Tak, ale również moja mama. Jako dziecko, moi rodzice dali mi możliwość nauki wielu sportów jak narciarstwo alpejskie (moja mama była słynną narciarką alpejką), tenis, pływanie czy judo, ale zawsze byłam lepsza w biegach narciarskich i miałam tam wielu przyjaciół.

Czy interesujesz się innymi sportami? Na przykład w biathlonie?

Teresa Stadlober: Teraz interesuję się tylko biegami narciarskimi, ponieważ chcę się tam doskonalić i być lepsza. Ale lubię oglądać inne sporty zimowe w TV jak biathlon.

Rozmawiali:

Daniel Topczewski

Mateusz Wasiewski