W eliminacjach sprintu stylem klasycznym mogliśmy oglądać zarówno debiutujących w MŚ reprezentantów Polski, jak i tych, dla których czempionat w Oberstdorfie jest uzupełnieniem bogatej kariery. Jednak zarówno młoda Karolina Kaleta, jak i doświadczony Maciej Staręga dawali do zrozumienia w wypowiedziach, że są niezwykle ambitni - i po braku awansu do najlepszej "30" sprintu może nie zamierzają rozpaczać, lecz czują sportowy niedosyt.
?php>?php>
?php>
fot. M. Rudzińska?php>
- Bardzo dobrze mi się biegło, trasa była ciężka, wszędzie trzeba było pracować. Ciężkie były zjazdy i podbiegi. Myślałam, że spiszę się lepiej, ale - jak na debiutancki bieg - myślę że było bardzo dobrze - mówiła po eliminacjach Karolina Kaleta, która zajęła 48. miejsce.
?php>Zawodniczka dobrze oceniła decyzję organizatorów, którzy przełożyli biegi na godziny poranne. Stwierdziła, że trasa byłaby później większym utrudnieniem. Przyznała też, że z nadziejami patrzy na kolejne starty.
?php>- Walczymy do końca. Może uda się jeszcze coś wygrać... może nie wygrać, ale wywalczyć dobry rezultat. Możliwe, że pobiegnę na 10 kilometrów łyżwą, powalczymy w sztafecie. Na maraton jeszcze jestem za młoda - dodała Kaleta.
?php>Maciej Staręga w pierwszej chwili sprawiał wrażenie zawiedzionego. Niewiele dzieliło go od awansu do ćwierćfinałów - zajął miejsce 33.
?php>- Na moim poziome biegania jest bardzo "gęsto", a kwalifikacje to nie jest moja najmocniejsza strona. Mimo to uważam, że to był jeden z moich najlepszych startów stylem klasycznym na Mistrzostwach Świata. Widzę pewien progres - stwierdził lider męskiej kadry.
?php>Siedlczanin dodał, że nie pobiegnie w skiathlonie, a nie wiadomo, czy wystąpi w sprincie drużynowym.
?php>- Możliwe, że wezmę udział w sprincie drużynowym, bo Kamil (Bury - przyp. AG) ma problemy z plecami. Jestem na to gotowy, zdążymy opracować taktykę. Lubię tę konkurencję i będziemy się tam starać dobrze pokazać - dodał.
?php>Maciej Staręga został też zapytany o sprawy sprzed sezonu zimowego. Męska kadra zmagała się wówczas z koronawirusem.
?php>- Ciężko powiedzieć, czy to miało na nas wpływ. Dla mnie nie miało to zbyt wielkiego znaczenia, pierwsze starty były w moim wykonaniu nawet lepsze niż dalsza część sezonu. Mimo to cieszę się, że udało się zorganizować ten sezon pomimo pandemii - skonkludował 30-latek.
?php>Partner relacji z MŚ w Oberstdorfie 2021:
?php>?php>Szczegółowy program MŚ w Oberstdorfie 2021 znajdziecie tutaj.?php>
Raport Specjalny - MŚ w Oberstdorfie 2021 - kliknij poniżej
?php>
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz