Zamknij

MŚ w Montpellier 2022. Shoma Uno bezkonkurencyjny. Zdobył złoto i pobił rekord

14:57, 26.03.2022 Aleksandra Kuzioła Aktualizacja: 15:18, 26.03.2022
Skomentuj

Shoma Uno po raz pierwszy w karierze został mistrzem świata. Japończyk zdominował rywalizację w programie dowolnym, pobijając swój rekord życiowy. Srebro zdobył Yuma Kagiyama, a brąz Vincent Zhou, który na półmetku był szósty.

Screen - Eurosport

Japońska dominacja na półmetku

Po programie krótkim wszystkie miejsca na podium zajmowali reprezentanci Japonii. Prowadził Shoma Uno, który w swoim występie uzyskał 109,63 punktu. Na drugiej lokacie plasował się Yumu Kagiyama, a na trzeciej Kazuki Tomono. Awansu do programu dowolnego nie wywalczył reprezentant Polski, Władimir Samojłow i już na tym etapie zakończył swój udział w mistrzostwach.

Uno nie miał sobie równych

Zarówno w programie dowolnym, jak i nocie łącznej bezkonkurencyjny był Shoma Uno. Lider po pierwszej części rywalizacji rozpoczął swój finałowy występ od świetnie wykonanego poczwórnego loopa. W jego programie znalazły się też dwie pozytywnie ocenione kombinacje - poczwórnego toeloopa z podwójnym toeloopem oraz potrójnego axla z pojedynczymi eulerem i flipem. W przejeździe Japończyka pojawił się jednak jeden błąd - w poczwórnym toeloopie. To nie przeszkodziło mu w otrzymaniu zdecydowanie najwyższej oceny technicznej, która wyniosła aż 107,71 punktu.

Łącznie Uno uzyskał w programie dowolnym 202,85 punktu, co jest jego nowy rekordem życiowym. Także w nocie łącznej pobił swój dotychczas najlepszy wynik, zdobywając 312,48 punktu. Japończyk triumfował z ponad czternastopunktową przewagą nad drugim zawodnikiem i zdobył pierwszy w karierze złoty medal mistrzostw świata. Wcześniej miał na swoim koncie dwa srebrne krążki - sprzed czterech i pięciu lat.

Awans Amerykanina, srebro Japończyka

Po srebro sięgnął drugi z reprezentantów Japonii, Yuma Kagiyama. W drugim elemencie programu, którym był poczwórny loop, Japończyk popełnił błąd, jednak reszta jego choreografii została wykonana bezbłędnie. Dzięki temu osiemnastolatek powtórzył zeszłoroczny sukces ze Sztokholmu, po raz drugi w karierze sięgając po srebrny medal światowego czempionatu. Trzeci z Japończyków, Kazuki Tomono, nie utrzymał zajmowanego na półmetku trzeciego miejsca. W programie dowolnym aż cztery wykonane przez niego elementy zostały negatywnie ocenione i finalnie uplasował się na szóstej lokacie.

Na najniższy stopień podium awansował Vincent Zhou. Amerykanin, który ma już na swoim koncie brązowy medal mistrzostw zdobyty w 2019 roku, awansował do czołowej trójki z szóstego miejsca, zajmowanego przez niego po programie krótkim. W finałowym występie uzyskał 181,54 punktu, co w samym programie dowolnym dało mu czwartą notę. Trzeci rezultat tego segmentu miał Camden Pulkinen, który ukończył rywalizację na piątej pozycji.

Pełne wyniki

Źródło: informacja własna

(Aleksandra Kuzioła)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%