fot. youtube.com?php>
Już jutro do pierwszego indywidualnego startu na mistrzostwach świata w Anterselvie przystąpią mężczyźni. Na trasie biegu sprinterskiego jako trzeci pojawi się jeden z głównych faworytów do złota Norweg Johannes Boe. Osiemnasty numer na liście startowej ma z kolei drugi z wielkich mistrzów Francuz Martin Foucade.
?php>Po piątkowych indywidualnych rozstrzygnięciach u pań jutro przyjdzie czas na walkę o medale panów. Sprint rozpocznie się o 14:45. Jako pierwszy na trasę wyruszy reprezentant gospodarzy Lukas Hofer. Minutę za nim na starcie pojawi się dwukrotny mistrz globu w sprincie Johannes Boe. Norweg przed przerwą w sezonie trzykrotnie wystartował w sprincie i dwukrotnie odniósł zwycięstwo. To bez wątpienia jeden z największych faworytów do złota. Z numerem 5 na dziesięciokilometrowym dystansie zobaczymy Simona Desthieux - drugiego w klasyfikacji generalnej w sprincie. Jako siódmy wystartuje Johannes Dale, a ósmy Quentin Fillon Maillet - wicelider PŚ.
?php>Z osiemnastym numerem startowym do walki przystąpi wielki rywal Johannesa Boe - dwukrotny złoty medalista MŚ w sprincie Martin Fourcade. Francuz w tym sezonie dwukrotnie triumfował w tej konkurencji (pod nieobecność norweskiego biathlonisty). Jako dwudziesty na starcie pojawi się z kolei Benedikt Doll (mistrz świata w sprincie z 2017 roku), dwudziesty trzeci Tarjei Boe, a czterdziesty trzeci Aleksander Łoginow.
?php>Z reprezentantów Polski najszybciej na trasie pojawi się Łukasz Szczurek - nr 42. Sześćdziesiąty trzeci wystartuje Andrzej Nędza-Kubiniec, a dziewięćdziesiąty drugi Grzegorz Guzik.
?php>?php>Źródło: informacja własna
?php>MŚ w Anterselvie 2020: Program zawodów, wyniki, medaliści?php>
MŚ w biathlonie 2020 - gdzie oglądać??php>
Skład reprezentacji Polski - tutaj?php>
Historia polskich medali: biathloniści | biathlonistki?php>
Wszystkie informacje o MŚ w biathlonie - Anterselva 2020 - znajdziesz tutaj
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz