?php>
fot. M. Król?php>
?php>
Monika Hojnisz nie może zaliczyć dotychczasowych startów na mistrzostwach świata w Oestersund do udanych. Polka najpierw słabo spisała się w sprincie (była 34.), następnie nie wystartowała w biegu pościgowym z powodu podwyższonej temperatury, a we wtorkowym biegu indywidualnym zajęła dopiero 39. miejsce. - To nie był mój dzień - mówiła Hojnisz reporterowi Eurosportu.?php>
?php>
?php>
?php>
Mistrzostwa świata w Oestersund miały być dla Moniki Hojnisz szansą na zdobycie kolejnego medalu czempionatu globu, ale na razie Polka w Szwecji spisuje się poniżej oczekiwań i nawet nie zbliżyła się do miejsca w czołowej trójce. We wtorkowym biegu indywidualnym chorzowianka zajęła 39. miejsce, najlepsze z reprezentantek biało-czerwonych. - To nie był mój bieg. Nie spoglądałam jeszcze na analizy i boję się to zrobić. Czułam na trasie, że nie jest dobrze i wiem, że wyglądało to nieciekawie. Póki co mistrzostwa w ogóle nie układają się po mojej myśli, a oczekiwania moje i kibiców były na pewno inne po tym, co prezentowałam przed mistrzostwami - mówiła Hojnisz. - Karne minuty były spowodowane moim brakiem rozwagi. Na nic innego nie mogę zrzucić winy - dodaje.?php>
?php>
Hojnisz w rozmowie z reporterem Eurosportu przyznała również, że do końca nie była pewna swojego występu w najdłuższym biegu mistrzostw świata. - Od poniedziałku śledziłam temperaturę i czułam się trochę lepiej. Po południu trenowałam i wtedy mieliśmy podjąć decyzję odnośnie startu. Trudno było mi odpuścić punkty, które liczą się do Pucharu Świata, a przecież wciąż chcę walczyć o najwyższe lokaty w klasyfikacji generalnej cyklu - tłumaczyła.?php>
?php>
Biathlonistka z Chorzowa, mimo pierwszych nieudanych występów, nie zamierza się poddawać i zamierza walczyć w dwóch ostatnich konkurencjach mistrzostw świata, czyli w sztafecie i biegu masowym. - Teoretycznie mogę być zadowolona z tej zimy, bo mam na swoim koncie dobre wyniki, ale mistrzostwa świata to mistrzostwa świata i to tutaj celowaliśmy z formą i fajnymi rezultatami. Mnie została jeszcze sztafeta i bieg masowy. Mam nadzieję, że do tych startów jeszcze się zmotywuje i wszystko sobie poukładam - mówiła Hojnisz.?php>
?php>
?php>
Źródło: eurosport.tvn24.pl
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz