Niepokojące wieści płyną do nas zza naszej wschodniej granicy. Mistrzyni świata w narciarstwie dowolnym Aleksandra Romanowska została aresztowana przez białoruskie służby. Wcześniej krytykowała Aleksandra Łukaszenkę.
?php>?php>
?php>
Organizacja pozarządowa wspierająca sportowców (BSSF) poinformowała, że mistrzyni świata w skokach akrobatycznych Aleksandra Romanowska, została aresztowana po treningu. Przebywała na posterunku policji w Mińsku.
?php>?php>
Powód nie jest znany?php>
Wcześniej narciarka miała krytykować prezydenta Aleksandra Łukaszenkę. Podpisała się nawet pod listem otwartym przeciwko wyborom prezydenckim w 2020 roku.
?php>Powód aresztowania nie został ujawniony. Rzecznik BSSF potwierdził później w rozmowie z DW, że Romanowska została ukarana grzywną w wysokości 1000 euro i została zwolniona.
?php>?php>
MKOl i związek wydają komunikaty?php>
W sprawie głos zabrał także Międzynarodowy Komitet Olimpijski. - Badamy sytuację i zwróciliśmy się o informacje do Narodowego Komitetu Olimpijskiego Republiki Białorusi - czytamy w komunikacie.
?php>Specjalne oświadczenie wydał też Białoruski Związek Narciarski. - W tej chwili kierownictwo Białoruskiego Związku Narciarskiego bada okoliczności zdarzenia i sprawdza informacje publikowane w wielu mediach na temat zatrzymania Aleksandry Romanowskiej. Zalecamy skontaktowanie się z odpowiednimi właściwymi organami Republiki Białorusi za bardziej szczegółowe komentarze - napisano w oświadczeniu.
?php>Źródło: DW / rsport.ria.ru /
?php>
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz