Trener rosyjskich biegaczy narciarskich, Jurij Borodavko, w ostatniej rozmowie ze skisport.ru opowiedział między innymi o celach Rosjan na najbliższy sezon pucharowych zmagań. Szkoleniowiec liczy na sukcesy swoich podopiecznych zarówno na czempionacie, jak i w Pucharze Świata.
?php>Ze względu na trwającą pandemię koronawirusa nadchodzący sezon Pucharu Świata w biegach narciarskich będzie inny niż wcześniejsze. Niemały wpływ na taki stan rzeczy mają również zmiany wprowadzone przez Międzynarodową Federację Narciarską (FIS). - To ciężki sezon. Oprócz koronawirusa, który wpłynął i nadal wpływa na wybór miejsc i metod treningu, FIS zdecydowała się na wprowadzenie zmian w programie Pucharu Świata, które mogą wydawać się niewielkie, ale są bardzo ważne, szczególnie gdy wśród mężczyzn jest dwóch bardzo silnych przeciwników. Te zmiany, szczerze mówiąc, mogą przechylić szalę. Mówię o włączeniu sztafet i sprintów drużynowych do ogólnego Pucharu Świata i dodaniu do kalendarza dodatkowych wyścigów sprinterskich - powiedział trener rosyjskich biegaczy narciarskich, Jurij Borodavko.
?php>Szkoleniowiec zawodników Sbornej opowiedział także o celach, jakie stawia swoim podopiecznym. - Naszym głównym celem są mistrzostwa świata w Oberstdorfie. Równie ważne jest jednak zachowanie Kryształowej Kuli w Rosji - stwierdził rozmówca portalu skisport.ru - Musieliśmy wiele zmienić w procesie szkolenia (...), ponieważ nie pozwolono nam podróżować do wielu znajomych miejsc - dodał.
?php>Przypomnijmy, że w nadchodzącym sezonie Kryształowej Kuli wśród mężczyzn bronić będzie Aleksandr Bolszunow. U pań trzecią pozycję będzie starała się natomiast poprawić Natalja Niepriajewa, choć, jak przyznaje szkoleniowiec, nie będzie to łatwe zadanie. - Uważam, że zespół, a w szczególności Aleksandr Bolszunow, są na tym samym poziomie funkcjonalnym, co w zeszłym roku. (...) Niestety, ale Natalja Niepriajewa nie jest tak dobrze przygotowana. Jej indywidualny trening letni nie poszedł zgodnie z planem - początek sezonu w obecnym stanie będzie dla niej trudny, ale w drugiej połowie dogoni najlepszych i mam nadzieję, że też wygra - zakończył optymistycznym akcentem swą wypowiedź Borodavko.
?php>Źródło: skisport.ru
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz