Reprezentanci Polski z bardzo dobrej strony pokazali się w wyścigu panczenistów na 1000 metrów podczas igrzysk olimpijskich w Pekinie. Piotr Michalski zajął fantastyczne 4. miejsce. To największe osiągniecie w historii polskich startów na tym dystansie w igrzyskach olimpijskich. Damian Żurek ukończył rywalizację na 13. lokacie. Triumfował Holender Thomas Krol.
?php>?php>
?php>
Fot. Piotr Wojtaszczyk?php>
Bieg na 1000 metrów to przedostatnia medalowa konkurencja dla panczenistów na igrzyskach w Pekinie. Na lodzie pojawiło się 30 zawodników, w tym Polacy - Damian Żurek i Piotr Michalski.
?php>?php>
Medal był o włos?php>
Nasi reprezentanci jechali w odpowiednio pierwszej i czwartej parze. Obaj zwycięsko wyszli ze swoich pojedynków i przez pewien czas ich nazwiska widniały na czele tabeli. Mało tego, Piotr Michalski został wyprzedzony dopiero przez późniejszego zwycięzcę Thomasa Krola. Ostatecznie czasy Polaków dały odpowiednio 4. i 13. miejsce. Nigdy wcześniej żaden z biało-czerwonych nie osiągnął tak dobrego wyniku w biegu na 1000 metrów podczas igrzysk olimpijskich.
?php>?php>
Niesamowity Krol?php>
Złoto trafiło w ręce wspomnianego wcześniej Holendra, Thomasa Krola. Srebrny medal wywalczył Laurent Dubreuil. Kanadyjczyk do zwycięzcy stracił 0,40 sek. Podium uzupełnił natomiast Haavard Holmefjord Lorentzen z czasem gorszym o 0,56 sek. Norweg tylko o 0,08 sek. wyprzedził naszego reprezentanta, Piotra Michalskiego. Na kolejnych miejscach uplasowali się: Zhongyan Ning, Ignat Golovatsiuk, Marten Liiv i Wiktor Muszkatow.
?php>?php>Źródło: informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz