Kamila Żuk została mistrzynią Europy w biegu pościgowym. Reprezentantka Polski strzeliła po raz pierwszy w karierze 20/20. Szczególnie kapitalnie wytrzymała presję podczas ostatniego pobytu na strzelnicy. Dzisiaj 23-latka zaatakowała z 18. pozycji po sprincie.
?php>?php>
?php>
fot. Dmitriy Yevenko/PZBiath?php>
Kamila Żuk zaprezentowała dziś kawał biathlonowej dojrzałości. Polska zawodniczka na trasę biegu pościgowego podczas Mistrzostw Europy w Dusznikach-Zdroju wyruszyła jako osiemnasta. Na strzelnicy podopieczna Michaela Greisa strzelała wolno, ale niesamowicie skutecznie. Żuk po raz pierwszy w karierze strzeliła 20/20, bardzo dobrze pobiegła i wywalczyła tytuł mistrzyni Europy. Po złotych medalach w rywalizacji juniorskiej to największy sukces 23-letniej biathlonistki. Przypomnijmy przy tej okazji, że do walki o krążki w Pokljuce mniej niż dwa tygodnie.
?php>Srebro wywalczyła Karolina Erdal, która druga była także w sprincie. Norweżka jednak trzykrotnie myliła się dziś na strzelnicy i do Kamili straciła 13,4 sekundy. Na podium stanęła również Aasne Skrede. Ona, podobnie jak koleżanka z reprezentacji, musiała biegać trzy karne rundy. Jej strata na mecie wyniosła 16,2 s. 2,1 sekundy do podium straciła z kolei Rosjanka Larisa Kuklina (3 karne rundy). Piątkę zamknęła najlepsza ze Szwedek Ingela Andersson (4). W dziesiątce uplasowały się też odpowiednio Anna Magnusson, Vanessa Voigt, Natalia Gierbułowa, Jekaterina Bekh oraz Juliane Fruehwirt.
?php>Słabiej podczas biegu pościgowego w Dusznikach-Zdroju zaprezentowała się Magdalena Gwizdoń. Najbardziej doświadczona w polskim zespole zawodniczka wczoraj była piętnasta po bezbłędnym strzelaniu. Dzisiaj jednak siedmiokrotnie spudłowała i spadła na pięćdziesiątą lokatę.
?php>Wyniki zawodów?php>
Źródło: informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz