fot.bi.gazeta.pl/?php>
Po zakończeniu kariery sportowej Maciej Kurowski nie pożegnał się z saneczkarstwem. Były polski saneczkarz został trenerem głównym programu rozwojowego Międzynarodowej Federacji Saneczkarskiej (FIL).
?php>Kurowski oraz prezydent Międzynarodowej Federacji Saneczkarskiej (FIL) podpisali umowę w siedzibie federacji w Berchtesgaden. Kontrakt obowiązywać będzie do igrzysk olimpijskich w Pekinie w 2022 roku. Polak będzie odpowiedzialny za organizowanie zgrupowań i zawodów dla pierwszej grupy zawodników FIL. Trenerem drugiej grupy został Czech Peter Kinzel.
?php>W pożegnalnym wywiadzie udzielonym naszemu portalowi Kurowski przyznał, że chętnie dzieli się swoją wiedzą. - W temacie pomocy młodszym kolegom, będąc zawodnikiem, nigdy nie ukrywałem tego, że jestem pomocny. Każdy, kto się do mnie zwróci, to zawsze pomogę. Taki zawsze byłem i taki będę. Zawsze lubiłem się też dzielić swoją wiedzą. Przez długie lata nie mogłem od nikogo uzyskać informacji, bo byłem sam w kadrze. Nie miałem starszego kolegi. Dlatego może też zawsze odpowiadałem młodszym kolegom na pytania - powiedział saneczkarz.
?php>Na początku lipca tego roku Maciej Kurowski zdecydował się na zakończenie długiej kariery sportowej. 33-latek był saneczkarzem przez 13 lat i wystartował w wielu zawodach, w tym trzykrotnie na igrzyskach olimpijskich. W Pjongczangu zajął 19. miejsce w zawodach jedynek.
?php>źródło: FIL luge
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz