Zamknij

Maciej Kot: "To jest poziom, z którego można zrobić coś więcej"

19:00, 16.08.2019 Mateusz Król
Skomentuj

Maciej Kot zajął czterdzieste pierwsze miejsce w kwalifikacjach przed niedzielny konkursem LGP w Zakopanem. Na jego twarzy nie było widać jednak smutku. - Skoki były w porządku pod względem technicznym, ale mocno spóźnione - skomentował po zawodach.

Dla Macieja Kota sezon letni w tym roku to przede wszystkim starania o powrót do wysokiej formy. Jak mówił Adam Małysz, widać, że Polak krok po kroku czyni postępy. Dziś, mimo odległej pozycji w kwalifikacjach, Kot potrafił wskazać elementy, które sprawiły mu radość. - Cieszy fakt, że technika była powtarzalna i dużo lepsza prędkość na progu, bo z tym ostatnio miałem problem - tłumaczył Maciej. Największym problemem podczas piątkowych skoków było spóźnianie skoków. - To nie wynikało z pozycji czy błędów technicznych, tylko z aktywacji, która była za słaba - dodawał.

- Muszę popracować jeszcze nad tym, aby odpowiednio gospodarować  siły w ciągu dnia - przyznał Kot. Zakopiańczyk cieszy się, że udaje mu się coraz bardziej stabilizować swoją technikę. - To było widać dzisiaj. Wiadomo, że to nie jest poziom, który chciałbym utrzymać, ale technika się stabilizuje i to jest taki poziom, z którego można zrobić coś więcej - podsumował.

Z Zakopanego dla Sportsinwinter.pl,

Mateusz Król

(Mateusz Król)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%