Zamknij

Maciej Kot: Pozycja dojazdowa była ustabilizowana

11:28, 27.12.2016 Anna Felska Aktualizacja: 16:49, 27.12.2016
Skomentuj

dscn4836-kopiowanie fot. Franciszek Damboń

Maciej Kot podczas Mistrzostw Polski w Zakopanem ustanowił nowy nieoficjalny rekord (139 metrów) na zmodernizowanej  Wielkiej Krokwi. Naszemu redaktorowi udało się porozmawiać z Kotem o jego skokach oraz o zbliżającym się Turnieju Czterech Skoczni.

Maciej Kot wywalczył brązowy medal na Mistrzostwach Polski, które odbyły się w Zakopanem. Walkę o wyższą lokatę przekreślił skok 120-metrowy, który oddał w pierwszej serii. Jednak Kot wie, jaki błąd popełnił. - Trochę skrzywiło mnie za progiem. To jest mały błąd, jednak ma duże skutki, jeśli chodzi o metry - powiedział triumfator Letniej Grand Prix.

Kadrowicz Stefana Horngachera powiedział również, że nie miał problemów z pozycją dojazdową, który wystąpił podczas konkursów Pucharu Świata w Engelbergu. - Pozycja dojazdowa była ustabilizowana. Nad tym pracowaliśmy cały czas na obozie. Wprowadziliśmy drobne kosmetyczne zmiany - podkreślił Maciej Kot.

Już za kilka dni rusza 65 edycja Turnieju Czterech Skoczni, gdzie Kot wraz z pozostałymi reprezentantami Polski będzie rywalizować o czołowe lokaty. Maciej Kot jest bardzo zadowolony, że mistrzostwa odbyły się właśnie w takim momencie. Po kilkudniowej przerwie związanej ze świętami Bożego Narodzenia jest to przetarcie przed ważnym turniejem, by później nie odczuwać szoku. - Myślę, że najważniejszym był ten ostatni skok. Żeby dobrym skokiem zakończyć i z takim myśleniem pojechać na turniej - opowiedział reprezentant Polski.

[WIDEO]59[/WIDEO]

Z Zakopanego dla Sportsinwinter.pl - Franciszek Damboń

(Anna Felska)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%