fot. Facebook/Monika Hojnisz?php>
Bardzo dobrze dla naszej ekipy rozpoczęły się letnie mistrzostwa świata w biathlonie. Polska sztafeta mieszana wywalczyła brązowy medal. Złoto dla Finów.
?php>Polska sztafeta mieszana w składzie: Magdalena Gwizdoń, Monika Hojnisz, Grzegorz Guzik oraz Mateusz Janik, wywalczyła dzisiaj brązowy medal w letnich mistrzostwach świata w biathlonie. Polacy nie byli bezbłędni na strzelnicy, bo łącznie zaliczyli 16 pudeł, ale ani razu nie musieli biegać karnych rund. W tej materii najlepiej poradziła sobie Monika Hojnisz, która dobierała dwa razy. Również Grzegorz Guzik może zanotować udany start, gdyż miał o jeden niecelny strzał więcej od Hojnisz. Po strzelaniach tej dwójki (druga i trzecia zmiana) nasza ekipa zajmowała drugie miejsce. Trzy pudła Mateusza Janika strąciły nas na 3. miejsce. Trzeba przyznać, że to i tak spory sukces naszej ekipy.
?php>Złoty medal wywalczyła sztafeta z Finlandii, która dobierała łącznie 11 razy. Finowie jednak, podobnie jak Polacy, nie musieli biegać żadnej karnej rundy. Co ciekawe, na strzelnicy najsłabiej poradziła sobie Kaisa Makarainen. Gwiazda biathlonu zaliczyła jedno pudło z pozycji "leżąc" i trzy w stójce. Srebro dla Ukrainy, której ekipa zaliczyła tyle samo pomyłek co Finlandia, jednak na dwóch ostatnich zmianach Semenov i Pidruchnyi biegali karne rundy. Mimo to Ukraińcom dzięki dużo lepszemu biegowi od Mateusza Janika, udało się zająć drugą lokatę ze stratą ponad minuty do złota. Polacy stracili ponad 3 minuty.
?php>?php>Źródło: Informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz