Weekend z zawodami Letniego Grand Prix 2022 w Rasnovie powoli dobiega końca. Ze względu na niesprzyjające prognozy pogodowe na niedzielę, historyczny konkurs duetów rozegrano w sobotę. W programie zawodów na Trambulina Valea Carbunarii (HS97) pozostał już tylko konkurs drużyn mieszanych.
?php>?php>
?php>
fot. M. Król?php>
Wczorajszy długi dzień z zawodami w Rasnovie pozwolił rozstrzygnąć dwa konkursy indywidualne oraz premierowy konkurs duetów. Wśród kobiet zdecydowane zwycięstwo odniosła Austriaczka Eva Pinkelnig, a równie dobrze poradzili sobie jej rodacy w osobach Daniela Tschofeniga oraz Manuela Fettnera w konkursie duetów. Sobota okazała się niezwykle pomyślna także dla reprezentantów Polski. Paweł Wąsek dwukrotnie stanął na drugim miejscu podium- indywidualnie oraz w parze ze Stefanem Hulą. W zawodach mężczyzn miespodziewany triumf odniósł Japończyk Ren Nikaido.
?php>Więcej o klasyfikacji generalnej tegorocznego, letniego cyklu po konkursach w Rasnovie przeczytacie tutaj.?php>
Mikst pod znakiem załamania pogody?php>
Organizatorzy zawodów w rumuńskiej miejscowości od początku weekendu obawiali się warunków pogodowych, jakie przewidywane były w porze niedzielnych zmagań na skoczni. Z tego powodu podjęto szybką decyzję o zmianach w programie rywalizacji na Trambulina Valea Carbunarii. Według prognoz wiatr na skoczni w Rasnovie ma osiągać średnią prędkość 6-7 m/s. Niewykluczone są również opady, a temperatura powietrza wynosić ma +11°C.
?php>Na starcie konkursu w Siedmiogrodzie oczekiwane są zespoły z dziewięciu reprezentacji narodowych- Rumunii, Czech, Włoch, Szwajcarii, Norwegii, Niemiec, Japonii, Słowenii oraz Austrii. Tym razem poza rywalizacją znaleźli się Polacy, którzy do Rasnova przyjechali jedynie w dwuosobowym składzie.
?php>Głównym faworytem do zwycięstwa konkursu wieńczącego weekend w Rumunii jest drużyna z Austrii.
?php>Lista startowa?php>
?php>
Konkurs mikstów zaplanowano na 10:45, a poprzedzi go seria próbna o godzinie 9:45.?php>
?php>
Źródło: informacja własna
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz